Większość czasu uczniowie mają spędzać w tych samych salach, najlepiej, żeby także na przerwach przebywali w tych samych grupach, na zajęciach sportowych trzeba zapomnieć o grach zespołowych, na korytarzach konieczne będzie noszenie osłony nosa i ust, w klasach - według uznania - to tylko niektóre zasady, jakie będą obowiązywały w rozpoczynających stacjonarne zajęcia opolskich szkołach.
W PSP nr 8 w Opolu (200 uczniów, 40 pracowników) większość zajęć w ciągu dnia klasy będą miały w tych samych pracowniach, z wyjątkiem informatyki, chemii czy fizyki. - Na przerwach nauczyciele będą musieli zadbać o to, żeby dzieci, które podczas lekcji były pod ich opieką, nie mieszały się z innymi klasami. W tym roku wprowadziliśmy dziennik elektroniczny, więc prowadzący lekcje nie będzie musiał schodzić do pokoju nauczycielskiego po dziennik danej klasy - mówi dyrektor Małgorzata Bagińska.
Do opieki świetlicowej dyrektor Bagińska skierowała więcej nauczycieli i przeznaczyła na nią więcej godzin niż w poprzednim roku, żeby uczniowie najmłodszych klas (1-3, ewentualnie - czwartych) byli podzieleni na mniejsze niż dotychczas grupy.
W PSP nr 14 (625 uczniów, niemal 100 pracowników) rok szkolny dla 88 uczniów z pierwszych klas rozpoczął na dużej sali w dwóch turach. - Wiemy, że to ważny dzień dla dzieci i uczniów, dlatego staraliśmy się, żeby był jak najbardziej uroczysty, na ile to w tych warunkach możliwe. Zaprosiliśmy dzieci z jednym dorosłym, podczas gdy w poprzednich latach na rozpoczęciu gościły całe rodziny - opowiada Violetta Masalska, dyrektor.
Starsze klasy spotykały się już w klasach z wychowawcami. Od środy "normalne" lekcje. COVID-owa "normalność" w tej szkole oznacza podział uczniów na strefy, w których uczniowie nie będą mogli się mieszać (najmłodszych z klas 1-3 umieszczono w osobnym budynku), noszenie osłon twarzy i nosa na przerwach, stałe grupy świetlicowe, a nawet stałe grupy stołówkowe, które będą mogły korzystać z obiadów wg ustalonego wcześniej harmonogramu (o chodzeniu na obiad, kiedy się chce, trzeba będzie zapomnieć).
Wyzwaniem będzie także przeprowadzanie dezynfekcji w czasie prowadzenia zajęć. W PSP nr 14 panie sprzątające mają po każdej przerwie dezynfekować dotykane przez uczniów poręcze, klamki, łazienkowe urządzenia. Najmłodsi z klas 1-3 zamiast przechodzić na lekcje informatyki do pracowni, będą korzystali ze szkolnych tabletów.
Nowa organizacja spowodowała, że w PSP nr 14 wydłużył się czas prowadzenia zajęć. O ile w minionym roku szkolnym starsi uczniowie kończyli zajęcia najpóźniej o 15.20, w tym plan uwzględnia lekcje do 16.20, a nawet do 17.10.
W Zespole Szkół Ekonomicznych w Opolu (884 uczniów/100 pracowników) na wydłużenie zajęć nie można sobie pozwolić, bo jak wyjaśnia Beata Wiśniewska, zastępca dyrektora, w przypadku dojeżdżających spoza miasta uczniów, plan lekcji musi być dopasowany do rozkładu jazdy autobusów.
QUIZ: Czy wiesz, która to szkoła w Opolu
- Rok szkolny rozpoczęliśmy w klasach z wychowawcami, z tym, że do pierwszoklasistów przyszła pani dyrektor i przedstawiciele samorządu szkolnego, żeby ich szczególniej powitać - relacjonuje wicedyrektor Wiśniewska.
Także w tej szkole zaplanowano, że większość zajęć klasy będą spędzały w tych samych salach, z wyjątkiem lekcji informatyki czy przedmiotów zawodowych, ale w tych pracowniach będą musieli korzystać z jednorazowych rękawiczek.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?