Rozpoczęły się wojewódzkie uroczystości upamiętniające 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej

Oddano hołd Polakom aresztowanym i deportowanym zaraz na początku wojny.

Przy ulicy Konsularnej 1 na Pasiece w latach 1931-1939 roku działała polskiej placówka dyplomatyczna, jedna z sześciu w ówczesnych Niemczech. Urzędników, których nie ewakuowano, gestapo aresztowało zaraz po wybuchu wojny.

Tablica na ścianie Dworca Kolejowego PKP upamiętnia początek masowych deportacji działaczy polskich Śląska Opolskiego do hitlerowskich obozów zagłady.

- To byli działacze Związku Polaków w Niemczech, patrioci, którzy całą swoją działalnością i postawą dawali świadectwo wierności ojczyźnie. Z tego miejsca zostali wywiezieni do obozu zagłady w Buchenwaldzie. Jesteśmy im winni hołd i pamięć. Musimy pamiętać, bo wojna która toczy się blisko nas w Ukrainie, dowodzi, że są ludzie na świecie, którzy zawsze będą dążyli do tego, by zawładnąć innym narodem i krajem. Musimy być silnym państwem, by odstraszać potencjalnych agresorów - mówił wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski.

- 1 września to bardzo ważna, tragiczna data. Nie wolno o niej zapominać. Musimy o tym przypominać młodemu pokoleniu, aby taka tragedia już się nie powtórzyła. Żeby młodzi nie byli zainteresowanie tylko tym, co tu i teraz, bo ludzie, którzy nie znają swojej historii, muszą ją przeżyć jeszcze raz - powiedziała Renata Wojciechowska z opolskiej delegatury IPN

Główne uroczystości odbędą się w Opolu po południu O godz. 13 w kościele franciszkanów odprawiona zostanie msza św. w intencji ofiar II wojny światowej. O godz. 14.30 złożone zostaną kwiaty i wieńce pod pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego. Będą okolicznościowe przemówienia i apel pamięci.