Ruch Zdzieszowice gra dziś u siebie

Archiwum
- Chcąc wygrać z Górnikiem musimy zagrać nieco odważniej. Sytuacje sobie stwarzamy i jeśli poprawimy skuteczność, to będzie dobrze - mówi trener zdzieszowickiej drużyny Stanisław Wróbel.
- Chcąc wygrać z Górnikiem musimy zagrać nieco odważniej. Sytuacje sobie stwarzamy i jeśli poprawimy skuteczność, to będzie dobrze - mówi trener zdzieszowickiej drużyny Stanisław Wróbel. Archiwum
Nasz zespół zmierzy się z Górnikiem Wałbrzych. Przed startem sezonu w obu tych zespołach upatrywano kandydatów do spadku. Wszystko przez to, że nie są zbyt bogate, a zwłaszcza w Ruchu doszło też do dużych zmian kadrowych.

Program 6. kolejki II ligi

Program 6. kolejki II ligi

Piątek: Elana Toruń - MKS Kluczbork 0-4
Sobota: Ruch Zdzieszowice - Górnik Wałbrzych, Rozwój Katowice - Lech Rypin, Zagłębie Sosnowiec - Calisia Kalisz, Tur Turek - ROW Rybnik, KS Polkowice - Bytovia Bytów, Jarota Jarocin - Chrobry Głogów, Gryf Wejherowo - MKS Oława.
Niedziela: Chojniczanka Chojnice - Raków Częstochowa.

Jak na razie lepiej prezentuje się Ruch (11. pozycja w tabeli), który w pięciu kolejkach zdobył sześć punktów notując zwycięstwo i trzy remisy. Wałbrzyszanie wygrali tylko raz, a pozostałe spotkania przegrali i są na 16. pozycji.

- Nie sugeruję się tym, że Górnik ma problemy finansowe czy kadrowe - mówi trener zdzieszowickiej drużyny Stanisław Wróbel. - Często bowiem w takich sytuacjach drużyna się wewnętrznie jednoczy i jest jeszcze bardziej zdeterminowana. Zresztą rywale mają mało punktów i pewnie przyjadą do nas mocno zmobilizowani, żeby poprawić swoje konto. Nam też jednak potrzeba zwycięstw. Te z zespołami z dolnej części tabeli są szczególnie ważne. Remisami się w lidze nie utrzymamy. Każdy punkt się liczy, ale wiadomo, że chcąc poprawiać swoją pozycję w tabeli i aby mieć więcej spokoju, musimy wygrywać.

W sobotnim spotkaniu w barwach Ruchu Zdzieszowice zabraknie kontuzjowanego Kamila Szyndzielorza, który zmaga się z urazem pachwiny. Nie jest on specjalnie groźny, ale nie ma sensu ryzykować jego pogłębienia.

Niepewny jest też występ Mariusza Kapłona, który również narzeka na kontuzję. Pozostali zawodnicy są zdrowi i szkoleniowiec “Zdzichów" będzie mógł z nich skorzystać.

Nasz zespół w czterech ostatnich meczach stracił tylko jedną bramkę. Z drugiej strony zdobył tylko dwie, co z kolei może martwić.

- Nie możemy grać zbyt otwarcie, bo to się może dla nas źle skończyć - zaznacza trener Wróbel. - Z drugiej strony chcąc wygrać z Górnikiem musimy zagrać nieco odważniej. Sytuacje sobie stwarzamy i jeśli poprawimy skuteczność, to będzie dobrze.

Ruch Zdzieszowice - Górnik Wałbrzych. Sobota, godz. 16.00, stadion ul. Rozwadzka. Bilety: 10 i 6 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska