Rywale bardzo dobrze rozpoczęli sezon. W pierwszej kolejce zremisowali u siebie z faworytem rozgrywek - Bytovią Bytów 1-1, a w drugiej wygrali w Kaliszu z Calisią 2-1. Początek rozgrywek w wykonaniu naszego zespołu jest natomiast bardzo słaby. Tydzień temu doznali bowiem drugiej porażki ulegając u siebie w marnym stylu Rakowowi Częstochowa 0-1.
- Nie tak wyobrażaliśmy sobie start w naszym wykonaniu - przyznaje pomocnik Ruchu Łukasz Damrat. - Musimy się w końcu obudzić.
- Chcąc liczyć na jakąś zdobycz punktową w Ostrowie trzeba zagrać zdecydowanie lepiej niż w dwóch poprzednich spotkaniach - stwierdza trener zdzieszowiczan Ryszard Okaj. - W podstawowym składzie na pewno będą zmiany.
Po odcierpieniu kary dwóch spotkań za czerwoną kartkę z ostatniego meczu poprzedniego sezonu do dyspozycji będzie już napastnik Dawid Hanzel i on zagra “na szpicy". Działacze Ruchu starają się też uprawnić do gry 33-letniego białoruskiego stopera Aleksieja Dubinę. Jeśli im się to uda, to zadebiutuje on w Ostrowie. Szkoleniowiec naszej ekipy poważnie zastanawia się też nad przesunięciem doświadczonego Adriana Pajączkowskiego z lewej obrony na lewą stronę pomocy.
- Biję się z myślami jak zestawić skład - przyznaje trener naszego zespołu. - Możliwości jest sporo. Samo “mieszanie" składem niewiele da jeśli będziemy tak grali jak do tej pory. Musi przyjść przełamanie. To dopiero początek sezonu, ale już zanotowaliśmy spore straty. Na kolejne nie możemy sobie pozwolić, a tymczasem czekają nas trzy mecze wyjazdowe z rzędu.
Po wizycie w Ostrowie Ruch zagra derby z Odrą w Opolu, a potem z bardzo mocną Wartą w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
