Ruch Zdzieszowice wygrał i walczy o utrzymanie

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mateusz Szatkowski zdobył gola na wagę trzech punktów.
Mateusz Szatkowski zdobył gola na wagę trzech punktów. Oliwer Kubus
3-ligowi piłkarze Ruchu Zdzieszowice pokonali 1-0 solidny Pniówek Pawłowice i wciąż mają szansę na zajęcie bezpiecznej pozycji.

- Cieszę się z wygranej i z tego, że zespół pokazał charakter - mówił po zwycięstwie 1-0 Adam Nocoń, trener Ruchu. - Choć piłkarze mają już ten sezon w nogach, to podjęli walkę i biegali, bo bardzo zależy im na pozostaniu w trzeciej lidze.

Już na rozgrzewce okazało się, że nie będzie mógł zagrać bramkarz Melon, którego zastąpił Sochacki. Szczególnie wykazać musiał się w 22. min, kiedy z dystansu uderzył Polak, a nasz bramkarz „wypluł” piłkę, ale zdążył naprawić błąd i uprzedzić napastnika Pniówka. W całym meczu jego zawodnicy groźni byli po stałych fragmentach, oddali wiele strzałów głową, ale wszystkie niecelne.

Kibice zobaczyli ciekawe i dobre zawody. W pierwszej części lepszymi aktorami byli gospodarze. Już w 10 min z bliska strzelał Szatkowski i zanosiło się na gola, ale bardzo dobrze spisał się bramkarz. W 29. min był bezradny. Po własnej akcji bardzo mocno w pole karne dośrodkował dośrodkował Zaremba i zanotował przednią asystę lewą nogą. Szatkowski w pełnym biegu uderzył głową i piłka wylądowała w siatce.

Kolejne szanse pojawiły się po przerwie, kiedy przeważali goście, a Ruch kontrował. W 59. min lewą stroną przedarł się Marzec, wyprzedził obrońcę i wpadł w pole karne, ale zbyt długo zwlekał z uderzeniem, a na koniec spudłował. Za chwilę kibice zobaczyli dwójkową akcję Szatkowskiego z Marcem, a próbę tego ostatniego obronił Szelong.

W ostatnich minutach zdzieszowiczanie byli zmuszeni wyłącznie się bronić, ale rywal nie miał dogodnej sytuacji. Tymczasem w 89. min Czajkowski posłał piłkę z rzutu wolnego. Efektownie nad poprzeczkę przeniósł ją bramkarz.

Ruch Zdzieszowice - Pniówek Pawłowice Śląskie 1-0 (1-0)
1-0 Szatkowski - 29.

Ruch: Sochacki – Sotor, Bachor, Kostrzycki, Nowak - Zaremba, Kiliński, Wanat (78. Rychlewicz), Czajkowski, Marzec - Szatkowski (90. Grek). Trener Adam Nocoń.

Pniówek: Szelong - Adamek, Goik, Kukla, Oszek (68. Lalko) - Polak (54. Benauer), Ciuberek, Kostecki, Glenc, Dadok (63. Gałecki) - Sobczak. Trener Jan Woś.

Sędziował Bartosz Owsiany (Opole).
Żółte kartki: Nowak - Sobczak, Oszek, Lalko.
Widzów 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska