- Tyle lat jestem w Kędzierzynie, bardzo szanuję ludzi, z którym dotąd pracowałem i przede wszystkim w klubie zawsze wszystko było perfekt - powiedział Michał Ruciak, który związał się z naszym klubem na następne dwa sezony. - To przesądziło, że zdecydowałem się zostać w ZAKSIE, choć negocjacje wcale nie były łatwe. Nawet burzliwe, ale najważniejsze, że doszliśmy do porozumienia.
Zawodnik przyznał, że miał też inne propozycje z zagranicy i jedną bardzo atrakcyjną od mistrza Polski - Resovii Rzeszów.
- Ale nie wtedy, kiedy graliśmy z Resovią w półfinale mistrzostw Polski - zastrzega przyjmujący reprezentacji Polski. - Tamta plotka wywołała burzę i była nie na miejscu. Klub z Rzeszowa zaproponował mi grę po sezonie. Jednak skorzystałem z oferty kędzierzyńskiego klubu.
Z ZAKSĄ negocjuje także Sebastian Świderski, który z powodu kontuzji w czasie poprzedniego sezonu zakończył zawodniczą karierę. W kwietniu został trenerem Farta Kielce.
Teraz prawdopodobnie zostanie asystentem Argentyńczyka Daniela Castellaniego, który od nowego sezonu będzie prowadził drużynę z Kędzierzyna-Koźla.
- Jeszcze umowy z klubem nie podpisałem, ale mogę potwierdzić, że prowadzimy rozmowy i nasze stanowiska są bardzo zbliżone - mówi Sebastian Świderski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?