Ruina pana marszałka

fot. Tomasz Doszak
- Gmina ma nakaz zabezpieczenia ruin - przypomina Adam Dżygiel.
- Gmina ma nakaz zabezpieczenia ruin - przypomina Adam Dżygiel. fot. Tomasz Doszak
Władze gminy Lubrza chcą odrestaurować pozostałości starego zamku, w którym kiedyś było uzdrowisko. Jedno z najstarszych na Śląsku.

Ekspert

Ekspert

Mariusz Migała, autor książki o dziejach uzdrowisk na Opolszczyźnie:

- W 1809 roku król pruski ofiarował majątek w Trzebini późniejszemu marszałkowi Gebhardowi von Blucherowi, znanemu ze zwycięstw nad wojskami Napoleona w bitwach pod Lipskiem i Waterloo. Blucher był tu może raz, a majątkiem administrował jego zarządca. To za jego czasu odkryto w parku wody mineralne z dużą zawartością żelaza. On zainwestował w budowę lecznicy. Wody wykorzystywano do kąpieli leczniczych, głównie w chorobach narządu ruchu. Uzdrowisko w Trzebini funkcjonowało do 1945 roku i miało opinię lecznicy dla filozofów, bo brakowało tu atrakcji dla wypoczywających.

Na odnowienie zamku w Trzebini, wiosce na samej czeskiej granicy, gmina Lubrza chce wydać 360 tysięcy złotych.
- Wczoraj złożyliśmy wniosek o dofinansowanie tego projektu z Programu Odnowy Wsi. Czekamy na decyzję - mówi Mieczysława Salamon, sekretarz gminy.

Gmina przygotowała już dokumentację prac. Restauracja ma objąć zabytkowy mur z renesansową attyką, kapliczkę oraz sąsiednią figurę św. Jana Nepomucena. W dalszych planach władze chciałyby też uporządkować zabytkowy park pełen drzew uznanych za pomniki przyrody oraz odnowić zabytkowy budynek starego młyna.
- Mamy pomysły na zagospodarowanie tego terenu - mówi Mieczysława Salamon. - Mieszkańcy wsi chcą tu urządzić miejsce spotkań.

Ruiny starego zamku z murem i parkiem to teren zabytkowy.
- Gmina ma nakaz od konserwatora zabytków, aby zabezpieczyć te ruiny, ale do tej pory brakowało na to pieniędzy - przypomina Adam Dżygiel, przewodniczący rady sołeckiej w Trzebini. - Mieliśmy w tej sprawie jedno spotkanie, ale od tego czasu władze gminy nie informowały nas o swoich planach.

Adam Dżygiel opowiada, że w odnowionym spichlerzu siedzibę mogłoby znaleźć prywatne muzeum regionalne jednego z miejscowych działaczy oraz prężnie działające Koło Odnowy Wsi w Trzebini.
Na terenie starego zamku do 1945 roku działało uzdrowisko, które po wojnie popadło w ruinę. Wśród drzew jest jeszcze stara studnia z wodą, której w XIX wieku używano do celów leczniczych.

Kilkanaście lat temu źródło było badane, czy nadaje się do wykorzystania, ale prace przerwała wielka powódź. Gmina kilka lat temu dostała już 100 tys. zł dofinansowania na uporządkowanie starego parku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska