Mury i basztę przy ulicy Baldego chętnie odwiedzają opolanie i turyści, ale od wczoraj wstępu na zabytek nie ma.
Powodem jest osunięcie się sporego fragmentu muru od strony katedry. Osuwisko oglądało już kilka ekspertów i przyczyn odpadnięcia muru może być co najmniej kilka.
- Po pierwsze przy tej części muru stał Dom Rybaka, który był swego rodzaju podporą - tłumaczy Dorota Michniewicz, naczelnik wydział kultury i sportu w urzędzie miasta. - Nie bez znaczenia mogła być także duże zawilgocenie muru. W każdym razie bez ekspertyzy się nie obejdzie, a jeszcze przed nią chcemy zabezpieczyć mury, bo są one też w kilku miejscach spękane.
Pojawił się już pomysł, aby od strony Odry wybudować specjalną przyporę, która wzmocniłaby mury. Na razie jednak nie ma ostatecznej decyzji w tej sprawie.
Podświetlone zabytkowe mury przy ulicy Baldego. Zobacz zdjęcia
Mimo osuwiska wiele wskazuje na to, że imprezy w ramach Dni Opola odbędą się obok murów, ale nie będą one tak huczne jak do tej pory. Opolscy rycerze muszą zapomnieć o wystrzałach z armat hukowych.
Więcej o tym, jak zostaną zabezpieczone mury i co odkryto w rumowisku - czytaj we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?