Ruszyła budowa kanalizacji w Otmuchowie i sołectwach

Redakcja
Podłączenia do kanalizacji sanitarnej doczekają się wreszcie mieszkańcy ulicy Grodkowskiej, Grunwaldzkiej, Powstańców Śląskich i części Sienkiewicza.
Podłączenia do kanalizacji sanitarnej doczekają się wreszcie mieszkańcy ulicy Grodkowskiej, Grunwaldzkiej, Powstańców Śląskich i części Sienkiewicza.
Cała inwestycja będzie kosztowała około 11 mln zł. Uzupełnieniem dla niej będą przydomowe oczyszczalnie.

W Otmuchowie i Wójcicach do ponad 5-kilometrowej sieci podłączonych zostanie blisko 400 gospodarstw. Oprócz tego inwestycja obejmie również Kałków.

- To chyba największe w historii naszej gminy przedsięwzięcie. Zarówno jeśli chodzi o zakres robót, jak i wydatkowane na ten cel pieniądze. Oczywiście bez wsparcia finansowego z zewnątrz nie moglibyśmy sobie pozwolić na taką inwestycję - mówi Kazimierz Mentel z wydziału rozwoju lokalnego w otmuchowskiej gminie.
Pierwsze prace związane z budową sieci kanalizacyjnej ruszyły w samym Otmuchowie kilka dni temu. Inwestycja realizowana będzie w obrębie ulicy Grodkowskiej, Grunwaldzkiej, Powstańców Śląskich, części Sienkiewicza i Klonowej.

- Jeśli te miejsca włączymy do sieci, wówczas będzie można powiedzieć, że niemal całe miasto jest skanalizowane. Bo póki co oscylujemy w granicach 78 procent - dodaje Kazimierz Mentel.

Równolegle do prac na otmuchowskich ulicach ruszy również budowa sieci w Wójcicach i Kałkowie, by - jak twierdzą otmuchowscy włodarze - w pełni wykorzystać moce przerobowe wybudowanej w 2009 roku oczyszczalni ścieków.

- A z drugiej strony, skoro mamy też kolektor przerzutowy łączący miasto z nyską oczyszczalnią, to grzechem byłoby tego w pełni nie wykorzystać - mówi Mentel.
Inwestycja możliwa jest nie tylko dzięki funduszom z programu Infrastruktura i Środowisko oraz z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ale również dzięki pożyczce z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu. No i oczywiście pieniądzom z gminnego budżetu Otmuchowa.

11 mln zł nie wystarczy jednak, by skanalizować cała gminę, która liczy aż czterdzieści oddalonych od siebie sołectw.

Stąd też otmuchowscy włodarze posiłkują się przydomowymi oczyszczalniami ścieków. Docelowo będzie ich dwadzieścia, a Otmuchów wyda na nie około 220 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska