Robotnicy zamontowali słupki na części jezdni, a przy wjeździe na zachodnią pierzeję rynku w Oleśnie stanął znak zakazu ruchu. To kolejny etap zamykania oleskiego rynku dla samochodów.
Zamknięcie drogi przy zachodniej pierzei (łączącej rynek z ul. Armii Krajowej) było planowane już w 2019 roku. Wtedy jednak władze miasta postanowiły to odłożyć.
- Nie wycofujemy się z tego, ale informacja o zamknięciu ukazała się zbyt późno - wyjaśniał wiceburmistrz Jerzy Chęciński. - Chcemy skonsultować to i przegadać najpierw z mieszkańcami.
Minął prawie rok i teraz rynek jest już zamknięty dla samochodów. Połowa jezdni odgrodzona jest słupkami. Na całej długości nie dało się ich zamontować, ponieważ prawo wjazdu na centralny plac miasta nadal mają dostawcy towaru do sklepów, mieszkańcy bloków i kamienic oraz służby miejskie.
Rynek w Oleśnie został gruntownie przebudowany w 2014 roku w pierwszym etapie unijnej rewitalizacji miasta.
Zielony skwer z parkingami przy sklepach został wyłożony płytami granitowymi. Na środku placu zbudowano multimedialną fontannę tryskaczową.
Modernizacja oleskiego rynku trwała 3 lata (2011-2013), w sumie kosztowała ponad 3,6 mln zł. Jednocześnie rynek od tamtej pory sukcesywnie był zamykany dla samochodów.
- Najpierw zamknięto dwie ulice (przy południowej i wschodniej pierzei), a także zlikwidowano miejsca parkingowe. Po protestach kupców gmina zrobiła kilka miejsc parkingowych na tej stronie rynku, która jest fragmentem odcinka ul. Kościuszki - Rynek - ul. Kościelna.
- W II etapie na rynku wprowadzono strefę zamieszkania (piesi mają pierwszeństwo przed samochodami).
- W III etapie zamknięto drogę z rynku na ul. Armii Krajowej.
Przejezdna została tylko północna strona oleskiego rynku. Jej nie da się zamknąć, ponieważ prowadzi z ronda na drodze wojewódzkiej nr 494 przez ul. Kościuszki, rynek, Kościelną, Steina, aż do Wielkiego Przedmieścia (czyli drogi krajowej nr 11).
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?