Rząd dłużej nie dołoży do uchodźców. Co z Ukraińcami, którzy przyjechali w opolskie?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Uchodźcy z Banderozy na spotkaniu z prawosławnym biskupem w maju tego roku
Uchodźcy z Banderozy na spotkaniu z prawosławnym biskupem w maju tego roku Krzysztof Strauchmann
Kolejne ośrodki wypoczynkowe nie przedłużają umów na goszczenie wojennych uchodźców z Ukrainy. Po czterech miesiącach w Polsce rząd nie będzie już dokładał do ich utrzymania.

Operacja przebiegła dyskretnie. Do największego na Opolszczyźnie miejsca zamieszkania uchodźców z Ukrainy czyli do ośrodka wypoczynkowego „Banderoza” w Głuchołazach, we wtorek 30 maja pojechały autobusy. Ponad 300 osób wsiadło i odjechało w dal. Nieoficjalnie mówi się, że czasowo trafią do ośrodków wypoczynkowych w Turawie, a pod koniec stycznia będą przeniesieni do domów studenta w Opolu. Wojewoda szuka wolnych miejsc, ale na obecnych zasadach jest o to trudno.

Miejsca w „Banderozie” zakontraktował wojewoda, ale stara umowa wygasa z końcem maja. Nową zawarto tylko dla 110 osób. Pozostali wyjechali z żalem, bo było im tu dobrze. Także dlatego, że w tak dużej grupie wzajemnie się mogli wspierać. Dyrekcja Banderozy nie chce komentować „dyslokacji”. Prawdopodobnie ośrodek wypoczynkowych zamierza wrócić do normalnej, komercyjnej działalności turystycznej.

- Część tych ludzi chce pozostać u nas – mówił radnym na ostatniej sesji burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński. – Dla nich to są trudne decyzje, są na przykład osoby, które chcą dokończyć naukę w polskiej szkole.

Gmina Głuchołazy utrzymuje dwa swoje ośrodki dla Uchodźców w byłej szkole i remizie OSP. Są zapełnione, mieszka tu 40 osób. Wcześniej całodzienny katering za 35 złotych dziennie zapewniały im na zmianę dwa koła gospodyń wiejskich, ale gospodynie też już są zmęczone. Obecnie Ukraińcy dostają bony, za które mogą zrobić zakupy spożywcze i zamówić obiad w jednej z miejscowych restauracji. Poza tym 130 obywateli Ukrainy jest goszczonych w prywatnych mieszkaniach i domach Głuchołazian, z rządowym dofinansowaniem wysokości 40 zł.

Na całej Opolszczyźnie 27 tysięcy uchodźców z Ukrainy wystąpiło o przyznanie numeru PESEL, co świadczy o tym, że chcą zostać na dłużej. Połowa z nich to dzieci. Niewielka część pracuje zdalnie w swoich ukraińskich firmach bądź utrzymuje się ze swoich oszczędności. Opolskie firmy zgłosiły do końca maja, że zatrudniły 7,3 tysiąca Ukraińców, ale tylko nieco ponad 4 tysiące pracuje na terenie Opolszczyzny, z czego 80 procent w Opolu. W takich powiatach jak Nysa, Brzeg czy Kędzierzyn Koźle pracę znalazło po 200 osób. Tylko 2 procent z nich ma zresztą stałe mowy o pracę. Polski rząd tymczasem coraz wyraźniej daje znać, że 4 miesiącach na uchodźctwie nie będzie dalej finansował ich pobytu.

Wiceminister i pełnomocnik rządu ds. uchodźców Paweł Szefernarek w wywiadzie dla TVP Info 30 maja wyraźnie stwierdził, że polski rząd nie będzie przedłużał (ponad 120 dni od momentu przyjęcia) świadczenia wysokości 40 złotych dziennie, jakie otrzymują Polacy goszczący uchodźców wojennych z Ukrainy. Z polskich świadczeń społecznych Ukraińcom pozostanie tylko wypłata 500 Plus na dzieci.

- Jesteśmy przekonani, że wiele osób jest w stanie się usamodzielnić – komentował w TVP Info minister Szefernaker.

Rząd zapewne broni budżetu państwa. W Polsce o numer PESEL wystąpiło 1,1 mln Ukraińców. Tylko na 40 złotych dla każdego potrzeba 1,2 miliarda złotych miesięcznie, co dotychczas wynosi ok. 3,5 mln zł. 26 maja w Sejmie padła informacja, że do samorządów trafiła do tego czasu kwota 1,8 mld na te cele. Tak więc pieniędzy brakuje, bo unijne dofinansowanie jest niewielkie. Setki polskich rodzin za parę tygodni stanie przed dramatycznym dylematem – czy wyrzucić ze swoich progów Ukraińców, czy utrzymywać ich nadal na własny rachunek?

Ukraińcy sami czują, że będzie u nas coraz trudniej. Od 10 maja więcej ludzi wraca na Ukrainę niż ucieka do Polski. Codziennie wraca tam kilka tysięcy ludzi. Jednak niektórzy nie mają dokąd wrócić, od znajomych dostali zdjęcia zniszczonych domów. Rośnie liczba uchodźców w depresji, wymagających psychologicznego wsparcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska