Rzeźby na Krakowskiej w Opolu nie wszystkim się podobają

fot. Artur Janowski
fot. Artur Janowski
Marmury miały stać na głównym deptaku miasta tymczasowo. Stoją już od dziewięciu miesięcy, a miasto nie wyklucza że już tak zostaną.

Marmurowe dzieła to pozostałość po międzynarodowym plenerze rzeźbiarskim, który odbył się latem 2008 roku.

Na głównym deptaku miasta trzy rzeźby miały stać tylko tymczasowo.

- Ulica Krakowska to nie jest najlepsze miejsce na takie dzieła - ocenia Andrzej Hamada, honorowy prezes opolskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. - Rzeźby wyglądają jakby ktoś poukładał je bez ładu i składu. Nie komponują się dobrze z ławkami i zielenią. Pasują do parku, ale nie na centralny deptak miasta. Najwyższa pora znaleźć dla nich jakieś dobre miejsce - zachęca Hamada.

Opolanie różnie oceniają marmury. W ocenie jednych ożywiają centrum, inni, których pytaliśmy, zauważają że jest ich już za trochę dużo.

- Na Krakowskiej już stoją dwa pomniki z poprzedniego pleneru, jest także marmurowe rzeźba przed Filharmonią - przypomina Jacek Grabowski. - Dostawianie, na stałe, kolejnych to nie jest najlepszy pomysł. Może lepiej umieścić je w parku nad Odrą?
O obecnych lokalizacjach zdecydowała przede wszystkim chęć uniknięcia wpadki z pierwszego pleneru. Wówczas rzeźby przez dwa lata ozdabiały parking.

- Dziś nie mamy tego problemu i nie słyszałem dotąd, aby komuś marmury na Krakowskiej przeszkadzały - dziwi się Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta. - Nie jest więc wykluczone, że zostaną tak już na zawsze. Na pewno nie będziemy przestawiać tych stojących przy szkole muzycznej i w ogrodzie zoologicznym.

Tymczasem zdaniem Ewy Oglęckiej, szefowej miejskiej komisji urbanistyczno-architektonicznej, stawianie rzeźb nie powinno być przypadkowe.

- Centrum to nasza wizytówka, więc jak coś nowego stawiamy, to zastanówmy się nad odpowiednią lokalizacją, dziś tego brakuje - ocenia Oglęcka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska