Nowa sala kinowa powstanie w remontowanym od półtorej roku kozielskim domu kultury przy ul. Skarbowej. Wszystkie prace, które mają się lada dzień zakończyć, pochłoną blisko 9 milionów złotych, z czego ponad połowa pieniędzy pochodzi z unijnych funduszy. Pomimo dużego wsparcia z Brukseli gmina Kędzierzyn-Koźle ledwo dopięła budżet na tą inwestycję.
Problem w tym, że aby kino mogło zacząć działać, trzeba wyposażyć je jeszcze w projektor. Urządzenia spełniające obecne standardy są bardzo drogie, bo kosztują blisko pół miliona złotych. Miasto nie ma pieniędzy na taki wydatek. Czy zatem pomimo wydania wielu milionów złotych, w Koźlu wciąż nie będzie kina?
- Nie dopuścimy do takiej sytuacji - zapewnił prezydent Tomasz Wantuła, który niedawno zdradził swój plan, jak ma zamiar rozwiązać ten problem.
- Miejski Ośrodek Kultury może wynająć taki projektor w ramach leasingu. Miasto zabezpieczy pierwszą ratę a kolejne MOK będzie pokrywał z bieżącej działalności - wyjaśnił.
Chodzi o wpływy ze sprzedaży biletów. Tyle, że nie ma pewności, czy widzów będzie na tyle dużo, by MOK sfinansował tą działalność.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?