To miał być największy kryzys w historii prawie pięcioletnich już rządów Sabiny Nowosielskiej. A przynajmniej taką nadzieję mieli radni opozycji. Przed sesją komisja rewizyjna przyjęła bowiem projekt uchwały o nieudzieleniu jej absolutorium.
Argumentem były kontrowersyjne inwestycje, które zdaniem części radnych były przepłacone, na dodatek mocno spóźnione. Padały nawet wprost zarzuty o niegospodarność. Co ciekawe pretensje do tego, jak miasto wydaje pieniądze mieli nie tylko radni opozycji, ale również niektórzy samorządowcy z koalicji wspierającej Nowosielską.
Czwartkowa sesja absolutoryjna udowodniła jednak, że urzędująca prezydent ma stabilne poparcie rady. Co prawda posiedzenie było burzliwe, mocno atakował Sabinę Nowosielską między innymi radny Grzegorz Chudomięt, jeden z bardziej doświadczonych samorządowców z Kędzierzyna-Koźla. Ostatecznie jednak aż 13 radnych zagłosowało za tak zwanym wotum zaufania, 8 było przeciw, a jeden się wstrzymał.
Nowosielska już kilka dni temu w rozmowie z nto.pl przekonywała, że jest pewna iż otrzyma wotum oraz absolutorium. O tym, że jej koalicja nie jest jednak stuprocentowym monolitem świadczy fakt, że nie poparł jej Andrzej Kopeć z PO (wstrzymał się). Wcześniej z kolei dość często krytykował prezydent.
Nie zmienia to faktu, że ubiegła i obecna kadencja samorządu gminnego jest dużo spokojniejsza, niż poprzednia, gdzie Tomasz Wantuła był często atakowany przez radnych, doszło nawet do referendum w sprawie jego odwołania. Jeszcze dziś głosowanie nad absolutorium, które jest drugą, po wotum, oceną pracy prezydent Nowosielskiej. Według naszych informacji, radni również w większości zagłosują za.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?