Sąd bada nieudaną budowę inkubatora w Byczynie. Oskarżony były burmistrz [wideo, zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Ryszard G. nie zgodził się na podanie pełnego nazwiska (zgodnie z prawem nie możemy go podawać, a na zdjęciach twarz musimy zasłaniać paskiem).
Ryszard G. nie zgodził się na podanie pełnego nazwiska (zgodnie z prawem nie możemy go podawać, a na zdjęciach twarz musimy zasłaniać paskiem). Mirosław Dragon
Prokuratura oskarża o popełnienie przestępstwa byłego burmistrza Ryszarda G. Jego obrońca wytyka, że dopiero nowy włodarz wydał miliony z budżetu.

Byczyński Inkubator Przedsiębiorczości to największe fiasko inwestycyjne w Byczynie.

Gminie przepadła 2-milionowa dotacja. Z gminnej kasy wydano 2,6 mln zł, a zdołano postawić tylko gołe blaszane hale na klepisku w Polanowicach.

Prokuratura Rejonowa w Kluczborku oskarżyła byłego burmistrza Ryszarda G. o to, że prowadził tę budowę bez wymaganych pozwoleń, a do tego poświadczył nieprawdę w dokumencie dla instytucji finansowej, która dawała kredyt na tę inwestycję.

W Sądzie Rejonowym w Kluczborku ruszył proces w tej sprawie.

Ryszard G. nie zgodził się na podanie pełnego nazwiska (zgodnie z prawem nie możemy go podawać, a na zdjęciach twarz musimy zasłaniać paskiem).

- Przez pana artykuły zostałem zwolniony z pracy - skarży się Ryszard G.

Były włodarz Byczyny mija się jednak z prawdą. Po przegranych wyborach na burmistrza został wicedyrektorem oddziału KRUS-u w Opolu. To posada, którą z klucza politycznego obsadził PSL, czyli partia Ryszarda G. Przed rokiem władzę w Polsce przejął jednak PiS, który wymienia obsady rządowych agencji i spółek skarbu państwa. Z tego powodu posadę stracił także były PSL-owski burmistrz Byczyny.

W procesie w sprawie inkubatora przedsiębiorczości Ryszard G. nie przyznaje się do winy.

To była ta budowa czy jej nie było?
Oskarżenie ma jeden kuriozalny aspekt. Otóż były burmistrz oskarżony jest m.in. o wykonywanie robót budowlanych wbrew prawu. Tymczasem teren planowanego inkubatora skontrolował powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Piotr Rasztar, który stwierdził, że nie prowadzono żadnych robót budowlanych. Kluczborska prokuratura badała sprawę pod kątem poświadczenia nieprawdy przez inspektora w protokole kontroli, ale śledztwo umorzyła.

Prokuratura wszczęła całe śledztwo w sprawie inkubatora po zawiadomieniu Jacka Pawlickiego, innego byłego burmistrza Byczyny (rządził miastem do 2001 r.).

Pawlicki alarmował o tej sprawie na sesji rady miejskiej 27 marca 2014 r., a kontrolę przeprowadzono 2 kwietnia.

Między nagłośnieniem sprawy a kontrolą było zatem kilka dni. W tym czasie na polecenie wykonawcy usunięto stopy fundamentowe i zakopano wykopy.

Dlatego Jacek Pawlicki podejrzewa, że wykonawca wiedział o kontroli!

Ryszard G. podkreśla, że odpowiedzialny za budowę inkubatora był wykonawca, ponieważ inwestycja miała być wykonana w systemie „Zaprojektuj i wybuduj”. Etapem projektowym zajmowała się Katarzyna Zawadzka, aktualna wiceburmistrz Byczyny, a wykonawcą był jej mąż Jan Kozdra.
Przelew dla firmy męża wiceburmistrz
Obrońca oskarżonego eksburmistrza Wojciech Nowak wytknął ponadto, że burmistrz Robert Świerczek zapłacił 2,6 mln zł firmie męża wiceburmistrz Katarzyny Zawadzkiej zaraz po rozpoczęciu swojej kadencji, mimo iż inkubator nie został zbudowany zgodnie z umową.

Cała umowa na oddanie do użytku gotowego inkubatora opiewała na kwotę 2,68 mln zł.

Aktualny burmistrz Robert Świerczek informuje jednak, że zapłacono tylko za wykonane prace, przyjęte protokołem wykonania robót, a hale w Polanowicach gmina sprzeda z zyskiem.

Kto się podpisał pod oświadczeniem
Obrońca Ryszarda G. przypomniał także, że pod oświadczeniem o realizacji inwestycji, za które Ryszard G. usłyszał zarzut poświadczenia nieprawdy, podpisane są trzy osoby: były burmistrz, skarbnik gminy oraz kierownik wydziału inwestycji.

Wytknął burmistrzowi, że żadnego z tych urzędników nie zwolnił dyscyplinarnie za podpisanie fałszywego oświadczenia.

Było to oświadczenie o stanie zaawansowania budowy inkubatora, którego adresatem była instytucja finansowa Magelllan, która udzieliła kredytu na tę inwestycję.

Jak się okazało, oświadczenie to, podpisane przez Ryszarda G. i 2 urzędników, wypełniła Katarzyna Zawadzka, aktualna wiceburmistrz.

Dzięki temu oświadczeniu Magellan finansował budowę. Termin oddania inkubatora kilkukrotnie przesuwano. Magellan zajął wtedy budowaną nieruchomość, ale wstrzymał się z egzekucją. Nowe władze próbowały dokończyć budowę inkubatora w Polanowicach, ale ta próba skończyła się porażką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska