Sąd jeszcze raz zbada, czy bił i gwałcił żonę

Archiwum
Archiwum
58-letni dziś mężczyzna miał znęcać się nad swoją żoną od 2004 do 2007 roku.

Według prokuratury do dramatu miała dochodzić w jednym z domów w Zdzieszowicach. 58-letni dziś mężczyzna miał znęcać się nad swoją żoną od 2004 do 2007 roku.

Według śledczych, bił ją, popychał, groził śmiercią. W 2005 roku kobieta nie wytrzymała i wyprowadziła się do innego pokoju. Ale koszmar się nie skończył.

Pewnego lutowego wieczoru w 2005 roku podczas kąpieli, kiedy się już wycierała, do łazienki wszedł jej maż. Kobieta krzyknęła "wyjdź ty świnio zboczona", mężczyzna nie zareagował. Wykręcił jej ręce, obrócił tyłem do siebie i zgwałcił.

Ale według prokuratury na tym nie koniec. Miesiąc później kiedy oglądała telewizję, oskarżony zaszedł ją od tyłu, chwycił za włosy i zrzucił z wersalki na podłogę.

- Kazał też udawać, że jest mi dobrze, a odgłosy chciał nagrać na dyktafon - mówiła w śledztwie poszkodowana. Kobiecie udało się jednak wyrwać i uciekła do pokoju.

Innym razem, kiedy wróciła do domu od koleżanki zastała męża ubranego w jej bieliznę. Kiedy go zobaczyła uciekła do koleżanki. Innego dnia została tak pobita, że z obrażeniami głowy trafiła do szpitala.

Cztery lata temu kobieta otrzymała rozwód, sąd orzekł też eksmisję męża. Do Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu trafiła też sprawa o znęcanie się oraz gwałty. Oskarżony nie przyznał się do winy.

- To mnie żona biła i cały czas oskarżała o zdrady - mówił w sądzie. - Ja jej nic nie robiłem.

58-letni dziś mężczyzna został uznany winnym, a sędzia Igor Szwedkowicz z Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu skazał go na 2 lata więzienia w zawieszeniu na cztery.

Apelację złożyła zarówno pokrzywdzona jak i jej były mąż. Ta pierwsza uważa, że wyrok jest zbyt łagodny, a jej były mąż powinien odsiedzieć karę w więzieniu.

Oskarżony chciał natomiast uniewinnienia. Sprawę rozpatrzył właśnie Sąd Okręgowy w Opolu. Po zapoznaniu się z aktami sprawy sprawę skierował do ponownego rozpatrzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska