Sytuacja dawnej szkoły na placu Ignacego Daszyńskiego od dawna martwi wielu opolan. Piękny budynek jest bowiem opuszczony, a jego elewacja powoli zaczyna odstawać od całego placu.
Do tej pory miastu nie udało się sprzedać budynku, który początkowo był wyceniany na około 6 milionów złotych. Tyle, że dla wielu inwestorów to była suma nie do przejścia, zważywszy że szkołę trzeba wyremontować, a nie mam mowy np. o jej wyburzeniu i pozyskaniu atrakcyjnej działki w centrum miasta.
- Będzie bardzo trudno o kupca, bo cena jest wysoka i nie ma tam wielu miejsc parkingowych. Obawiam się, że tego budynku nikt nie kupi, a miasto zrobi tam mieszkania socjalne - komentował w 2013 roku Andrzej Jakiel, analityk rynku nieruchomości.
Jakiel nie pomylił się wiele. Miasto nie znalazło kupca na nieruchomość, a z jej wynajęcia zrezygnowało także kilka firm i instytucji, które mają swoje oddziały lub siedziby w Opolu.
Sytuacją budynku zainteresował się radny Piotr Mielec (SLD), który napisał w tej sprawie do prezydenta Opola i poprosił o informacje, czy ratusz ma jakiś pomysł na zagospodarowanie szkoły. Tym bardziej, że zaczęła krążyć plotka o przebudowie klas na biura urzędu miasta.
- Otrzymałem jednak informację, że obecnie prezydent chce, aby dawny budynek szkoły trafił w ręce sądu, który zresztą z nim sąsiaduje - opowiada Piotr Mielec, radny SLD. - To jest koncepcja sprzed lat i wcale nie taka zła, martwi mnie jednak, że miasto nic nie otrzyma w zamian. Taką mam wiedzę na dziś.
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski przekonuje jednak, że bez rekompensaty ze strony Skarbu Państwa się nie obejdzie i miasto nie straci na transakcji z sądem.
- Zyskamy za to również to, że budynek wreszcie odżyje - mówi Wiśniewski. - Oczywiście ostateczną decyzję podejmą radni w drodze uchwały, ale wydaje się, że wszystko jest już na dobrej drodze.
Sąd potwierdził nam, że jest gotowy przejąć budynek i go zagospodarować. Ma już nawet na to zgodę ministra sprawiedliwości.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?