Sąd obniżył zadośćuczynienie dla Oskara Langnera

Archiwum
Archiwum
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu obniżył dziś z 1 miliona 200 tys zł. do 800 tys. zł zadośćuczynienie dla Oskara Langnera.

Pieniądze musi wypłacić Urząd Miasta w Opolu.

Do wypadku doszło w listopadzie 2004 roku w Liceum Ogólnokształcącym nr 6 w Opolu. Na lekcji wychowania fizycznego, podczas slalomu między słupkami chłopak nie zdołał się zatrzymać i uderzył głową o źle zabezpieczoną ścianę.

Doznał poważnych uszkodzeń kręgosłupa i kończyn. Jeździ na wózku inwalidzkim.

W apelacji utrzymano natomiast wysokość renty, jaką Urząd Miasta w Opolu będzie musiał płacić poszkodowanemu chłopcu - 16 tys. zł.

Dlaczego Sąd Apelacyjny obniżył wysokość zadośćuczynienia? - Jego suma nie może znacznie odbiegać wysokością od innych zasądzonych w podobnych przypadkach - mówi sędzia Witold Franckiewicz z Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Dzisiejszy wyrok jest prawomocny. Przysługuje od niego już tylko kasacja do Sądu Najwyższego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska