Sąd rozstrzygnie spór urzędników odpowiedzialnych za pomoc społeczną

fot. Daniel Polak
- Zostaliśmy oszukani - mówi Teresa Koczubik.
- Zostaliśmy oszukani - mówi Teresa Koczubik. fot. Daniel Polak
Szefowa MOPS-u w Kędzierzynie-Koźlu oskarża dyrektorkę Powiatowego centrum Pomocy Rodzinie o plagiat strategii rozwiązywania problemów społecznych.

Poszło o dokument zwany “Powiatową strategią integracji i rozwiązywania problemów społecznych w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim na lata 2008 - 2015". Takie opracowania są potrzebne między do pozyskiwania pieniędzy z Unii na zadania związane z pomocą społeczną.

- Ja i moje pracownice poświęciłyśmy mnóstwo czasu w przygotowanie takiej strategii dla miasta. Kiedy dokument by już gotowy, przekazałam go szefowej PCPR-u do zaopiniowania i konsultacji - tłumaczy Teresa Koczubik.

- Uważałam, że powinnam tak postąpić, ponieważ pani Czeczot jest miejską radną, a także specjalistką w dziedzinie pomocy społecznej.

Kiedy szefowa MOPS-u dowiedziała się, że uchwalona niedawno powiatowa strategia wygląda niemal identycznie jak gminna, wpadła w osłupienie.

- Przekazaliśmy nasz dokument z prośbą o opinie na jego temat, a nie po to, żeby go skopiować - zaznacza Teresa Koczubik.

Inną wersję wydarzeń przedstawia Elżbieta Czeczot.

- Pani Koczubik osobiście przekazała mi te dokumenty i w obecności innych pracowników PCPR-u zezwoliła mi na pełne wykorzystanie zawartych tam treści na potrzeby naszej strategii - tłumaczy się szefowa PCPR-u. - Wydawało mi się to normalne, ponieważ strategie powiatu i gminy powinny się uzupełniać.
Czeczot zapewnia, że podobieństwo obu strategii jej zdaniem nie jest niczym złym.

- Podobieństwo? To jest plagiat! - grzmi dyrektor Koczubik. - Jedna trzecia treści jest identyczna, pojawiają się nawet te same literówki. Reszta jest bliźniaczo podobna. Po prostu wykorzystano naszą ciężką pracę i przypisano jako swoją.

Teresa Koczubik zażądała od dyrektorki PCPR-u, by w radiu i na łamach lokalnej prasy, w tym w nto, przeprosiła ją i inne pracownice, które pisały ten dokument .

- Jeśli do 9 -tego lutego takie oświadczenie się nie pojawi, skierują sprawę do sądu - zaznacza dyrektorka MOPS-u.

Elżbieta Czeczot przepraszać nie zamierza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska