Wyrok na zorganizowaną grupę przestępczą, którą kierował Michał K. ps. "Pasek", zapadł w listopadzie 2007 roku. Lider gangu, który na duża skalę handlował narkotykami, został skazany na siedem lat więzienia.
Grupa rządziła całym opolskim półświatkiem, ściągała haracze, czerpała korzyści z prostytucji. Najgłośniejszą ich akcją był najazd na dyskotekę Skippens, kiedy to 60 dobrze zbudowanych mężczyzn próbowało narzucić swoją ochronę właścicielom lokalu.
Sprawa Marka B., pseudonim "Szkoła" była rozpatrywana osobno, ponieważ mężczyzna bardzo długo ukrywał się w Niemczech. W pierwszym procesie przed Sądem Rejonowym w Opolu "Szkoła" dostał 4 lata więzienia.
Skazano go za wywiezienie dwóch mężczyzn do lasu, przywiązanie ich do drzewa, zabranie pieniędzy, dokumentów i samochodu. Jak się okazuje, "Szkoła" i jego kompani pomylili ich jednak z właścicielami Skippensa, za których planowali wziąć okup. Gangster brał też udział w ściąganiu haraczy i był jedną z osób, które w sierpniu 2002 roku najechały na Skippensa.
Marek B. odwołał się od tego wyroku. Karę podtrzymał dziś wydział karny odwoławczy Sądu Okręgowego w Opolu.
- Nie ma żadnych przesłanek do tego, by zakwestionować ten wyrok - mówił w uzasadnieniu sędzia Waldemar Krawczyk. - Są świadkowie, którzy widzieli Marka B. jak brał udział w najeździe na dyskotekę Skippens w Opolu, jak wyciągał pieniądze z kasy klubu. Potwierdzony jest też jego udział w innych przestępstwach.
Wyrok jest prawomocny.
Natomiast sprawa gangu "Paska" będzie miała swój dalszy ciąg. Sędzia Agata Menes z Sądu Okręgowego w Opolu skończyła pisać uzasadnienie wyroku. Teraz adwokaci i prokuratorzy mają dwa tygodnie na przygotowanie odwołań i skierowanie ich do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
