Sąd zawiesił karę więzienia dla mężczyzny, który więził mieszkankę Karłowic

Archiwum
Archiwum
Wyrok zapadł dziś (14 kwietnia) w wydziale karnym odwoławczym Sądu Okręgowego w Opolu.

Do zdarzenia doszło na początku 2008 roku. Kiedy mąż kobiety pracował w Holandii, ona poznała na internetowym czacie 25-letniego Adriana S. z Lublina. Jak twierdziła pokrzywdzona - skarżył się na samotność i problemy z kobietami.

Ona radziła jak je rozwiązać. Po jakimś czasie wirtualny znajomy zaczął wyznawać jej miłość i namawiać do wspólnego życia. Kiedy kobieta tłumaczyła mu, że nie chce, bo ma rodzinę, zaczął robić się agresywny.

Jak ustaliła prokuratura, jeszcze przez internet groził, że ją zabije, jeśli nie zgodzi się być jego partnerką. 19 lutego 2008 roku Adrian S. zjawił się pod drzwiami jej domu w podopolskich Karłowicach uzbrojony w nóż i pistolet gazowy.

Jak zeznała podczas śledztwa kobieta, mężczyzna wtargnął do mieszkania i mimo próśb nie chciał wyjść. Przez trzy dni terroryzował ją i trójkę jej dzieci. Naciskał, aby porzuciła męża i wyjechała z nim do Lublina. Kobietę uwolnili dopiero policyjni antyterroryści.

W grudniu ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Brzegu skazał Adriana S. na 2 lata więzienia. Uznał go winnym kierowania gróźb karalnych, pozbawienia wolności oraz doprowadzenie uwięzionej kobiety do poddania się innej czynności seksualnej. Obrońca skazanego odwołał się od wyroku.

Dzisiaj (14 kwietnia) Sąd Okręgowy w Opolu zawiesił mu warunkowo wykonanie kary na 4 lata.

- Jako okoliczności łagodzące sąd drugiej instancji znalazł uprzednią niekaralność Adriana S. i styl życia, z którego można wnioskować, że nie wróci na drogę przestępstwa - wyjaśnia Ewa Kosowska-Korniak z Sądu Okręgowego w Opolu.

Sąd wziął też pod uwagę okoliczności w jakich doszło do spotkania oskarżonego i pokrzywdzonej. Jednak ze względu na utajnienie sprawy sąd ich nie ujawnił.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska