Saltex 4 liga: KS Krasiejów - Polonia Głubczyce 0-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Bramkarz Polonii Głubczyce Radosław Woźniak obronił w Krasiejowie rzut karny.
Bramkarz Polonii Głubczyce Radosław Woźniak obronił w Krasiejowie rzut karny. Sławomir Jakubowski
Po spotkaniu można było śmiało je skwitować stwierdzeniem, że bramkarz Woźniak i napastnik Bawoł zrobili swoje i ekipa gości do Głubczyc wróciła z kompletem punktów.

Pierwszy z nich na wysokości zadania stanął cztery razy, a na szczególne brawa zasłużył po interwencji z 56. min kiedy obronił rzut karny wykonywany przez Pinkawę. To był kluczowy moment, bo było 0-0. Zmienił to Bawoł, który skorzystał z tego, że młodziutki golkiper rywala Machnik sparował bardzo mocny strzał Wiciaka. Piłka spadła pod nogi napastnika Polonii i ten ulokował ją między słupkami. Ta sztuka nie udało się Bawołowi wcześniej i to dwa razy. W pierwszej połowie zmarnował sytuację sam na sam, a w drugiej trafił w słupek. W równie dobrej pozycji Krywce piłka podskoczyła i zamiast do bramki przeleciała wzdłuż linii.

- Jak na warunki kibice zobaczyli atrakcyjne spotkanie, obie ekipy zagrały ofensywnie - oceniał Marek Hanzel, trener Polonii. - W naszym przypadku można powiedzieć, że rzeczywiście dwóch piłkarzy zrobiło różnicę na wagę wygranej. Dla mnie ważne jest to, że kończyliśmy z pięcioma młodzieżowcami i dali radę.

Miejscowi zagrali dobre spotkanie, dostosowali się przeciwnicy, a obie ekipy postawiły na atak, dążąc do zwycięstwa. Taka gra mogła się podobać i nie zmieniły tego trudne warunki. Gospodarzom zabrakło skuteczności.

- Zmarnowałem karnego, wraz z Sobotą, Słupikiem i Bejmem z bramkarza zrobiliśmy króla pola karnego - skwitował Mateusz Pinkawa, trener KS-u. - To był chyba nasz najlepszy mecz w sezonie i żal, że nie poparliśmy tego punktami.

Miejscowi zdobyć ich nie mogli, bo Woźniak zatrzymał Słupika i Sobotę w sytuacjach sam na sam, z najbliższej odległości spudłował Bejm i wreszcie Pinkawa przymierzył z 20 metrów w okienko, ale świetnie dysponowany golkiper zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką.

KS Krasiejów - Polonia Głubczyce 0-1 (0-0)
0-1 Bawoł - 71.

Krasiejów: Machnik - S. Kubiciel, Bonk, T. Mainka, Serwuszok (81. Wręczycki) - Pawelec, Pinkawa, Konik, Słupik, Sobota - Janoszka (65. Bejm). Trenerzy: Mateusz Pinkawa i Piotr Słupik.

Polonia: Woźniak – Jamuła, Wiciak, Lenartowicz, Joszko - Krywko (78. Kijewski), Kobylnik (83. Siodlaczek), Czarnecki (62. Zawadzki), Hajduk, Zalewski (90. Milewski) - Bawoł. Trener Marek Hanzel.

Sędziowali: Dawid Matyszczak (Kluczbork).
Żółte kartki: Konik, Serwuszok - Hajduk, Zawadzki.
Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska