Saltex 4 liga: Małapanew Ozimek - Pogoń Prudnik 2-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Pomocnik zespołu z Ozimka Tomasz Wróblewski zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego.
Pomocnik zespołu z Ozimka Tomasz Wróblewski zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego. Sławomir Jakubowski
Starcie dwóch zespołów walczących o miejsce w czołówce toczyło się w szybkim tempie, a więcej z gry i pod bramką mieli miejscowi. To udokumentowali dwoma bramkami.

Pierwszy strzał oddał w Ozimku Franek, ale Roskosz naprawił swój błąd sprzed chwili, kiedy źle wybił piłkę. W 10. mi w polu karnym Pogoni padł z kolei Habdas, ale sędzia nie zareagował. Potem spudłował Wiśniewski, a Jaroszyńskiego uprzedził bramkarz. Goście swojej okazji poszukali w rzucie wolnym, ale nieznacznie chybił celu Churas.

Nie pomylił się już Dziwisz, popisując się ładnym wolejem po dośrodkowaniu Sajewicza, a co więcej za chwilę prudniczanie powinni podwyższyć. Doskonałą sytuację zmarnował bowiem Rysz, a po dwóch minutach Dziwisz uderzył niecelnie. To nieco ożywiło miejscowych i na koniec pierwszej połowy nieźle strzelał jeszcze Wiśniewski. Gospodarze dopięli swego w 51. min, w najmniej oczekiwanym momencie.

Wróblewski posłał piłkę z rzutu rożnego, nikt jej nie dotknął i wylądowała w siatce. Gol jeszcze bardziej „nakręcił” Małąpanew. Atakowała coraz mocniej, spychając z każdą minutą rywala do głębszej defensywy. Po raz kolejny próbował Jaroszyński i znów tak jak jak Franek z dystansu, posłał futbolówkę obok słupka. Roskosz miał coraz więcej pracy, a kunsztem popisał się po wolnym Franka z 60. min i w sytuacji sam na sam z Jaroszyńskim. Golkiper Pogoni wyrastał nie pierwszy raz na bohatera swojej ekipy.

Tymczasem jego koledzy z pola odpowiadali sporadycznie, ale jak już to groźnie. Wicher huknął po wolnym, ale brakło centymetrów. Za chwile znów było gorąco po drugiej strony boiska, a główkę Stupaka obronił Roskosz, będąc też lepszym od Franka. Często uderzał rezerwowy Sowiński, nieznacznie pomylił się Jaroszyński i wreszcie w 79. min Wróblewski dośrodkował, a Sowiński pięknym strzałem trafił na 2-1 dla Ozimka. Wyżej powinno być po okazji Jaroszyńskiego, ale znów bramkarz uratował Pogoń.

Małapanew Ozimek - Pogoń Prudnik 2-1 (0-1)
0-1 Dziwisz - 18., 1-1 Wróblewski - 51., 2-1 Sowiński - 79.

Małapanew: Stodoła - Kamiński (25. Lewandowski), Cembolista, Kuźma (62. Okos) - Wiśniewski, Górniaszek, Habdas (46. Sowiński), Wróblewski, Suchecki (46. Stupak) - Franek, Jaroszyński.

Pogoń: Roskosz - Sajewicz, Pietruszka, Wicher, Cajzner - Surma, Rysz (55. Różański), Rewucki, Dziwisz (66. Forma) - Churas - Rudzki (75. Gościej). Trener Janusz Semerga
Sędziował Szymon Łężny (Kluczbork).

Żółte kartki: Górniaszek, Okos, Sowiński - Dziwisz, Rysz Rudzki, Rewucki, Roskosz, Różański. Czerwone kartki: Rewucki (76., druga żółta), Rudzki (90. druga żółta).
Widzów 120.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska