Po niemrawym początku sezonu zespół z Ozimka w drugiej części rundy jesiennej się przebudził. W ośmiu poprzednich meczach zdobył 18 punktów i wysforował się na 4. pozycję w tabeli. Zdecydowanie w niej prowadząca ekipa z Brzegu mogła mieć więc pewne obawy przed bezpośrednią konfrontacją.
Zostały one rozwiane bardzo szybko. Stal prowadzenie objęła już w 11. min. Po dośrodkowaniu Szpaka z rzutu rożnego celną główką popisał się Boczarski. Za chwilę natomiast szarżujący pomocnik brzeskiej drużyny Gajda został w ostatniej chwili powstrzymany.
W 35. min goście przeprowadzili świetny kontratak. Na bramkę Małejpanwi uderzał napastnik Jaworski, bramkarz miejscowych Stodoła zdołał jeszcze sparować futbolówkę, ale wobec dobitki Bonara był już bezradny. Jeszcze przed przerwą przyjezdni mogli podwyższyć wynik. Po kolejnym rzucie rożnym ponownie groźnie główkował Boczarski, Stodoła nie dał się zaskoczyć, a dobijający Jaworski zrobił to zbyt lekko.
W przerwie trener gospodarzy Dariusz Kaniuka dokonał aż trzech zmian i gra Małejpanwi w drugiej odsłonie wyglądała już znacznie lepiej. Inna sprawa, że Stal zadowolona z dwubramkowego prowadzenie nie forsowała już tempa. Pewnie jednak spisywała się w defensywie i wynik już się nie zmienił.
- Stal pokazała się z dobrej strony w pierwszej połowie - oceniał doświadczony defensor Małejpanwi Grzegorz Zmuda. - Widać, że to dobrze zorganizowany zespół. My niestety zagraliśmy zdecydowanie zbyt bojaźliwie i stąd dwie stracone bramki. Po reprymendzie trenera w szatni po przerwie spisywaliśmy się już znacznie lepiej, ale nie udało się zmienić losów spotkania.
Małapanew Ozimek - Stal Brzeg 0-2 (0-2)
0-1 Boczarski - 11., 0-2 Ł. Bonar - 35.
Małapanew: Stodoła - Lewandowski, Cembolista, Zmuda, Sowiński – Karabin (46. Pawlus), Górniaszek, Wróblewski (46. Suchecki), Franek, Habdas (81. Okos) - Jaroszyński (46. Wiśniewski). Trener Dariusz Kaniuka.
Stal: Raczkowski – Mazur, Dołgan, Sikorski, Kiełbasa – Kulczycki (89. Janeczek), Boczarski, Ł. Bonar (75. Poważny), Szpak, Gajda – Jaworski. Trener Sebastian Sobczak.
Sędziował Wojciech Białowąs (Opole).
Widzów 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
