Gospodarze są jednak rozbici, choć wydawało się, że zaprzecza temu środkowa wygrana w Namysłowie. Po tym jak zostali ukarani dwoma walkowerami za wystawienie nieuprawnionego zawodnika na byłego już trenera Marka Melewicza i kierownika drużyny spadły kary zawieszenia, a kilku piłkarzy zrezygnowało z gry. W efekcie nowy szkoleniowiec musiał odkurzyć kilku piłkarzy i to wypaliło w Namysłowie.
U siebie w sobotę tylko 10. minut było optymistyczne, a okazję bramkową miał nawet T. Hajduk. W 11. minucie Paczek zdecydował się jednak na solową akcję, wszedł między stoperów i pokonał Kanię. Olimpia objęła prowadzenie i przejęła inicjatywę. Okazji miała wiele, ale dwie "setki" sam na sam z bramkarzem zmarnowali Paczek i Tramsz, ostemplowana została też poprzeczka i obrońca Racławii stojący w bramce.
Podwyższył dopiero w 42. minucie Wolny, który skierował do siatki piłkę idealnie dograną przez Starczukowskiego. Wynik z rzutu karnego podyktowanego za faul na Paczku, ustalił Stawecki.
- Mieliśmy wygrać i to się udało, ale powinno nastąpić wcześniej i znacznie wyżej - powiedział Rafał Tomaszewski, trener Olimpii. - Mamy swoje kłopoty kadrowe, nie najlepsze wyniki i potrzebowaliśmy tego zwycięstwa.
Racławia Racławice Śląskie - Olimpia Lewin Brzeski 0-3 (0-2)
0-1 Paczek - 11., 0-2 Wolny - 42., 0-3 Stawecki - 76. (karny)
Racławia: Kania - Guzowski, A. Reiwer, D. Hajduk, Jegierczyk (46. Bubiak) - Bielak, K. Reiwer (87. Raczkowski), A. Zalewski, Kisiński (81. Adamów), Maciaszczyk - T. Hajduk. Trener Dagobert Kroll.
Olimpia: Dudzik - Raś, Moczko, Stawecki, R. Tomaszewski - Buśko, Twardowski, Tramsz, Starczukowski (62. Marszałek) - Paczek, Wolny (55. Witkowski). Trener Rafał Tomaszewski
Sędziował: Michał Najwer (Opole).
Żółte kartki: A. Reiwer - Tramsz, Paczek.
Widzów: 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
