Racławia to w końcówce sezonu drużyna kompletnie rozbita i to było też widać w tym spotkaniu.
- Wygraliśmy całkowicie zasłużenie - stwierdził prezes Piasta Ryszard Becella. - Na koniec więc nieco poprawiliśmy sobie humory.
Dwa gole dla Piasta zdobył Przemysław Korchut, a wynik spotkania, po strzale z rzutu wolnego, ustalił w 88. min inny doświadczony zawodnik gości - Marcin Jys. Wtedy już gospodarze grali w dziesiątkę, bo chwile wcześniej za brzydki faul na Korchucie został usunięty Łukasz Bielak.
Racławia po roku gry w 4 lidze żegna się z nią. Dla Piasta to drugi spadek z rzędu. W "okręgówce" w następnym sezonie zespół jako trener prowadzić będzie Artur Kukuczka.
Racławia Racławice Śląskie - Piast Strzelce Opolskie 1-4 (0-1)
0-1 Knot - 31., 0-2 Korchut - 60., 1-2 A. Zalewski - 73. (karny), 1-3 Korchut - 79., 1-4 Jys - 88.
Racławia: Kania - Laskowski, Adamów (80. Raczkowski), Czerniak, Guzowski - Kisiński, Bodaszewski, Jegierczyk, Bielak, A. Zalewski - Reiwer. Trener Dagobert Kroll.
Piast: Popanda - Kozołup (62. Szlenk), Jys, Krawczyk, Gembara - Weiss (65. Sznajdrzyk), Mroszczyk (65. Połeć), Dryk, Korchut, Knot - Jendryka. Trener Marcin Grymel.
Sędziował Ireneusz Sipiora (Prudnik). Żółte kartki: Laskowski, Guzowski, Reiwer - Sznajdrzyk, Jendryka. Czerwona kartka: Bielak - 87. (brutalny faul). Widzów 70.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?