Saltex 4 liga: Sparta Paczków - Śląsk Łubniany 4-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Przemysław Osuchowski (z prawej) popisał się hat trickiem.
Przemysław Osuchowski (z prawej) popisał się hat trickiem. Sławomir Jakubowski
W ekipie z Paczkowa wyraźnie drgnęło i tylko w jednym z ostatnich pięciu spotkań nie zdobyła punktów. Sobotnia wygrana jest trzecią w krótkim odstępie, która znacznie poprawiła jej sytuację w tabeli. Tymczasem zespół z Łubnian jest jak na karuzeli.

Przed przerwą na boisku trwała walka, a lepiej prezentowali się goście, którzy więcej biegali i robili tak zwany „szum”. Przede wszystkim podopieczni trenera Dariusza Brolla szukali strzałów, a najbliżej powodzenia był Kumiec. Po jego uderzeniu z blisko 30 metrów piłka trafiła jednak w słupek.

Miejscowi odpowiedzieli raz po rzucie rożnym i od razu się cieszyli. Po dośrodkowaniu Niziołka piłka spadła pod nogi Podobińskiego, który nie mógł z okazji skorzystać. Po przerwie uwidoczniła się już przewaga miejscowych.
- Wyraźnie coś drgnęło, poprawiliśmy grę w defensywie i coś zaczęło się dziać w ataku, a po rozmowie z Osuchowskim w przerwie zmienił sposób swojej gry i więcej schodził do środka boiska - powiedział Marcin Krótkiewicz, trener paczkowian. - W efekcie miał trzy sytuacje i je wykorzystał. Z drugiej strony rywale po przerwie spuścili jakby z tonu.

W 63. min Osuchowski trafił po raz pierwszy. Do akcji ofensywnej włączył się stoper Hejdak i rozegrał piłkę z Bobińskim. Wyszedł na pozycję, ale odegrał jeszcze do kolegi, który z pięciu metrów dopełnił formalności. Ledwie cztery minuty później Osuchowski oszukał stopera i znalazł się sam na sam z Koziołem, który musiał wyciągać piłkę z siatki. Wreszcie w 75. min pomocnik Sparty wygrał wyścig biegowy z golkiperem. Uprzedził go, „dzióbnął” piłkę obok niego i posłał ją następnie do pustej bramki. Śląsk stać było na gola honorowego Stręka.

Sparta Paczków - Śląsk Łubniany 4-1 (1-0)
1-0 Podobiński - 43., 2-0 Osuchowski - 63., 3-0 Osuchowski - 67., 4-0 Osuchowski - 75., 4-1 Stręk - 84.
Sparta: Czarnecki - Podobiński, Cichocki, Hejdak, B. Olszewski - Niziołek (69. Pawełek), Bobiński, Wróblewski, Osuchowski (80. Cymara) - Pach (78. Kurowski), Szwarga (59. Gucwa). Trener Marcin Krótkiewicz.
Śląsk: Kozioł - Seńkowski, Drąg, Kardasiński, Buchta (46. Kodura) - Czajkowski (76. Serwuszok), Grabowiecki, Kumiec, Nowak (64. Stręk), Wiśniewski (46. Świrski) - Woźny. Trener Dariusz Broll.
Sędziował Wojciech Włodarczyk (Opole).
Żółte kartki: Podobiński, Niziołek - Czajkowski, Woźny.
Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska