Saltex IV liga, klasa okręgowa. Teraz zaczną się schody

Marcin Sabat
Marcin Sabat
b Wygrana w ostatniej kolejce dała awans Skalnikowi Gracze. W jego barwach grał Zygmunt Bąk.
b Wygrana w ostatniej kolejce dała awans Skalnikowi Gracze. W jego barwach grał Zygmunt Bąk. Oliwer Kubus
Sześciu beniaminków III i IV ligi miało swoje pięć minut, ale prawdziwe wyzwanie dopiero przed nimi. Awans to dla naszych ekip nie przelewki.

W ubiegłym roku o tej porze cieszyły się ekipy z Otmuchowa i Strzelec Opolskich, które wywalczyły sobie możliwość konfrontacji z zespołami śląskich. Przygoda - bo tak trzeba nazwać ich udział w rozgrywkach III ligi - nie była usłana różami.

Co prawda Piast zanotował niezłą rundę rewanżową, ale już jesienią, tak jak Czarni przez cały sezon, dostarczał punktów rywalom, a na początku były solidne lania typu 0-4, 1-7.
Tylko to pokazuje jakie wyzwanie czeka Małąpanew Ozimek i Skalnika Gracze.

W zakończonym sezonie pierwszy z tych zespołów zanotował wiosną 13 meczów bez porażki, w których tylko raz stracił punkty. Serię podopiecznych trenera Łukasza Wichra przerwał Śląsk Łubniany, ale i tak ekipa z Ozimka zdominowała rozgrywki.

Regularnie wygrywała, prezentowała najładniejszy dla oka i efektywny futbol. Poza tym w składzie ma kilka indywidualności jak Dawid Czapliński i Łukasz Romanowski oraz całą grupę uzdolnionej młodzieży.
- Dla tak biednego klubu jak nasz awans to wielki sukces - mówi prezes Małejpanwi Tomasz Łapot. - Jest zasługą zawodników i trenera. My, jako zarząd, staramy się im stworzyć jak najlepsze warunki. Trzeciej ligi się nie obawiamy. W kasie się nie przelewa, ale zainteresowanie piłką w naszym mieście jest bardzo duże.

Przed klubem z Ozimka jednak sporo wyzwań. Przede wszystkim należy dostosować stadion do wymogów licencyjnych. Tu jest dobra wiadomość, bo zaplanowano błyskawiczną modernizację, tak by zespół nie musiał grać w roli gospodarza w Krasiejowie. Poza tym trzeba będzie wzmocnić kadrę, bo w przypadku poprzedników okazało się, że ci piłkarze, którzy wywalczyli promocję to zdecydowanie za mało.

- Chcemy powiększyć kadrę zespołu, by sprostała znacznie większym wymaganiom. Wszak jesienią czeka nas nawet 25 spotkań - mówi trener Łukasz Wicher, którego zespół wystąpi też w Pucharze Polski szczebla centralnego. - Ze powodów finansowych szukać będziemy głównie chłopaków z najbliższej okolicy, ale mam nadzieję, że bardziej doświadczonych też uda się pozyskać. Ci, których miałem do tej pory są głodni sukcesu i chcą się pokazać. Dla nas wszystkich III liga to spełnienie marzeń i efekt ciężkiej pracy jaką wykonaliśmy przez kilka minionych lat. Naszym kolejnym marzeniem będzie utrzymanie się w niej.

Podobne cele stawiać muszą sobie w Graczach. W przeciwieństwie do Ozimka nie powinno być kłopotów ze stadionem, a i doświadczenia działaczom, trenerowi i kilku zawodnikom nie brakuje. Skalnik w ostatnich latach aż czterokrotnie wywalczył promocję do III ligi (jeszcze w dawnym wydaniu z zespołami z czterech województw, jak i w opolsko-śląskim), a na tym szczeblu rozegrał siedem sezonów.

Można powiedzieć, że na swoje miejsce wraca Victoria Chróścice. Solidny w przeszłości IV-ligowiec i uczestnik zmagań w III lidze, po kłopotach finansowych znalazł się w klasie okręgowej.

Po pół roku "zawieszenia" wrócił do gry i pierwszy sezon zakończył awansem.
Debiutantami na najwyższym szczeblu opolskiej piłki będą: Racławia Racławice Śląskie, Po-Ra-Wie Większyce i Mechnice, które awans wywalczyły w ostatniej kolejce.

- W Mechnicach grają tylko ci piłkarze, którzy chcą i tylko za dobre słowo - podkreśla trener Krystian Golec. - Awans nie przyszedł łatwo, bo w końcówce graliśmy juniorami, a mimo to odnieśliśmy sukces. Dla jednych piłkarzy to uwieńczenie kariery, dla innych okazja, aby się wypromować. Wiem z doświadczenia jak trudno jest po awansie, ale tanio skóry nie sprzedamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska