Saltex IV liga: MKS Gogolin - Chemik Kędzierzyn-Koźle 0-1

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Tomasz Księski, pomocnik ekipy Chemika.
Tomasz Księski, pomocnik ekipy Chemika. Sławomir Jakubowski
Stały fragment gry po raz kolejny kędzierzynianom zapewnił wygraną, ponownie w roli głównej wystąpił stoper Semeniuk.

Piłkarz ten w tym sezonie uczynił to po raz czwarty, a po raz drugi zapewnił Chemikowi trzy punkty.
- Wiedzieliśmy, że to mocna strona rywala, ale żaden z naszych piłkarzy nie wyskoczył do piłki i Semeniuk z łatwością to wykorzystał - oceniał Andrzej Prefeta, prezes MKS-u Gogolin. Wciąż poszukuje on trenera, który zastąpi po rezygnacji Łukasza Rogacewicza, a nowego opiekuna mamy poznać w tym tygodniu. - Szkoda tej straty bo mogliśmy się pokusić o punkty. Graliśmy nieźle, stworzyliśmy sobie okazje, ale nie potrafimy zdobywać bramek.

Miejscowi stwarzali je głównie po godzinie gry, kiedy grali już w liczebnej przewadze, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Jaciuk. Najlepszą okazję miał jednak tuż przed przerwą Wymysłowski, ale po tym jak piłkę wyłożył mu Dahms doskonale spisał się w bramce Olszewski, parując strzał z pięciu metrów. Potem dwa razy groźnie główkował na jego bramkę Sobek. Mecz lepiej zaczęli goście, którzy przeważali, a po stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach aktywnego Grosiaka kilka razy w polu karnym rywala było gorąco, ale Nikołajczyk zachowywał czyste konto, gdyż przyjezdni nie zmusili go do wysiłku.

Przed jedyną bramką swoją szansę miał Czepul, a w końcówce spotkania Adamus i rezerwowy Łysek.
- Oczywiście wygrana jest najważniejsze, a mecz można podzielić na dwie fazy - oceniał Robert Latosik, szkoleniowiec Chemika. - Do sześćdziesiątej minuty mieliśmy inicjatywę, szukaliśmy bramki i cel osiągnęliśmy. Potem jednak rywal grał w przewadze, nam szło znacznie trudniej. MKSstarał się to wykorzystać, ale dobrze spisywała się nasza obrona.

MKS Gogolin - Chemik Kędzierzyn-Koźle 0-1 (0-1)
0-1 Semeniuk - 31.
Gogolin: Nikołajczyk - Szydłowski, Sobek, Kostka, Szampera - Wymysłowski (75. Galla), Cieślik, Kusznierenko (70. Pogrzeba), Prefeta - Kaczmarek (62. Jadasz), Dahms. Trener Adrian Kowolik.
Chemik: Olszewski - Piwowar, Semeniuk, Paterok, Jaciuk - Grosiak, Hejduk (76. Księski), Dziewulski (56. Łysek), Stranczik (83. Dąbrowski), Adamus - Czepul (89. Jaremko). Trener Robert Latosik.
Sędziował Leszek Bednarz (Opole). Czerwona kartka: Jaciuk (66.). Widzów 180.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska