Pierwszy szansę w meczu miał dla gospodarzy z Lewina Brzeskiego Szylar, ale jego strzał obronił w dobrym stylu bramkarz. Podobnie było dwukrotnie po główkach Jakubczaka i Wiszowatego. Kolejne akcje miejscowych nie miały finału w postaci strzału, a kontrę gości dobrze przerwał obrońca.
Po przerwie trwał festiwal indolencji strzeleckiej. Sam Korchut z Piasta miał cztery okazje, aby pokonać Płoszczycę, ale sztuki tej nie dokonał choćby raz. W odpowiedzi groźnie uderzał Szczupakowski, który zmarnował też okazję sam na sam z golkiperem. Pomylił się też główkujący Stawecki, a piłkę meczową miał Szczupakowski, ale powstrzymał go udaną paradą Richter.
Olimpia Lewin Brzeski - Piast Strzelce Opolskie 0-0
Szersza relacja, opinie i składy w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?