Pierwszą okazję bramkową mieli goście, ale spudłował Szczupakowski. W 37. min defensywa Olimpii popełniła pierwszy błąd. Stawecki źle wybił piłkę, a z prezentu cieszył się Schichta, który dał ekipie ze Źlinic prowadzenie.
Kolejne potknięcia zespół trenera Jacka Mazurkiewicza zanotował po przerwie, kiedy błędy popełnili Płoszczyca, R. Tomaszewski oraz rezerwowy bramkarz Jankowski. W efekcie miejscowi dwa razy trafiali z najbliższej odległości, ale już Szpon popisał się pięknym strzałem zza pola karnego.
- Poprawiła się jakość naszej gry, dobre zmiany dali Czajkowski i Goncik - mówił trener Orła Krzysztof Job. - Ale mecz zaczęliśmy ospale, a inicjatywę przejęliśmy po pierwszej przypadkowej bramce. Zasłużenie wygraliśmy, ale powinno być znacznie wyżej.
Orzeł Źlinice - Olimpia Lewin Brzeski 4-0 (1-0)
1-0 Schichta - 37., 2-0 Czajkowski - 49., 3-0 Szpon - 63., 4-0 Reisig - 86.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?