Bondarewicz wrócił do klubu i na ławkę trenerską zastępując na ostatnie mecze Piotra Muzyka. Debiut po przerwie wypadł bardzo pomyślnie.
- Mamy w Kietrzu bardzo młody zespół, ale stać go na dobrą grę - ocenił Bondarewicz. - Tak było w Prudniku, gdzie obroną dowodzili Dominik i Kulig, świetnie radził sobie Fryzel, grę ciągnął Zapotoczny.
Pierwsze minuty przyniosły trzy szybkie akcje kietrzan, ale Durda i Fryzel zmarnowali okazje sam na sam z bramkarzem. Potem dużo było walki, ale brakowało sytuacji. Tuż po wznowieniu przed ogromną szansą stanęli gospodarze. W 48. minucie za zagranie ręką Pogoń zyskała rzut karny, ale spisał się w bramce Dzierża. Za chwilę na prudniczan spadły kolejne ciosy. W 51. min wychodzącego na pozycję Zapotocznego od tyłu sfaulował Cajzner i zobaczył czerwoną kartkę. Chwilę później Zapotoczny idealnie zagrał między obrońcami do wchodzącego w pole karne z lewej strony Lechoszesta i ten zdobył gola.
Osłabieni kadrowo i personalnie gospodarze starali się odwrócić losy meczu, ale w 72. minucie nadziali się na kolejną szybką akcję GLKS-u. Cieślak zagrał do Wyszyńskiego, ten do Zapotocznego, który znów zaliczył otwierające podanie. Tym razem na prawą stronę do Fryzla. W końcówce miejscowi “dobili" się sami. Próbujący wybijać piłkę obrońca trafił nią w plecy Durdy, a piłka wpadła do siatki obok bezradnego Roskosza.
- Graliśmy dobrze, ale mieliśmy też trochę szczęścia, bo strata gola z karnego mogła całkowicie zmienić losy rywalizacji - dodał Bondarewicz. - Grając w przewadze mogliśmy kontrolować mecz i wyczekać rywala.
Pogoń Prudnik - GLKS Kietrz 0-3 (0-0)
0-1 Lechoszest - 53., 0-2 Fryzel - 72., 0-3 Durda - 84.
Pogoń: Roskosz - Pietruszka, Cajzner, Wicher, Dziwisz - Pogoda (83. Burkat), Surma, Scholz, Płóciennik, Wójtowicz - Rudzki (46. Borowicz). Trener Dariusz Przybylski.
GLKS Kietrz: Dzierża - Bednarz, Cieślak, Dominik, Kulig - Starodębski (48. Lechoszest), Krzywy, Wyszyński, Fryzel - Zapotoczny, Durda (85. Gąska). Trener Piotr Muzyk.
Sędziował Leszek Bednarz (Opole). Żółte kartki: Pietruszka - Starodębski. Czerwona kartka: Cajzner (51., faul). Widzów 120.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
