Ligota spotkanie rozpoczęła z większym animuszem, ale Majewski uderzył zbyt słabo, a Gnoiński w 24. min przestrzelił z rzutu karnego. Dopiero w 40. min Bacajewski, mimo asysty dwóch obrońców, zdołał oddać strzał z 7 metrów i goście prowadzili.
Od początku drugiej połowy do ataków i odrabiania strat ruszyli prudniczanie. Po chwili mieli idealną okazję do doprowadzenia do remisu. Wywalczyli bowiem rzut karny, ale nad poprzeczką strzelił Pietruszka. Szansę zmarnowali także Dziwisz i Grabowski. W 64. min, tym razem po faulu Sandeckiego, piłkę na jedenastym metrze ustawił Rudzki i było 1-1. Tyle, że gospodarze znów nie upilnowali Bacajewskiego i choć w ostatnim kwadransie postawili wszystko na jedną kartę, to bliżej gola po kontrze był Gnoiński.
Pogoń Prudnik - Ligota Turawska 1-2 (0-1)
0-1 Bacajewski - 40., 1-1 Rudzki - 64. (karny), 1-2 Bacajewski - 74.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?