Przed tygodniem prudniczanie, mający w dorobku tylko cztery punkty, dostali lanie w Oleśnie i wydawało się, że w konfrontacji z rezerwami II-ligowca z Kluczborka pytaniem pozostaje jak wysoko przegrają. Tymczasem goście zagrali fatalnie, a ich trener odważnie mówił, że na boisku miał tylko trzech piłkarzy.
Prudniczanie wyszli na boisko nastawieni bojowo i już pierwsza akcja dała im rzut karny, który wykorzystał Pietruszka. Potem w roli głównej wystąpił kapitan miejscowych Rudzki, który miał asystę i cztery razy pokonał Błąkałę. Goście jedynego gola zdobyli z rzutu karnego, a więcej okazji nie mieli. Tymczasem gospodarze jeszcze kilka razy mocno naciskali defensywę i bramkarza, ale udało im się uniknąć starty kolejnych bramek.
Pogoń Prudnik - MKS II Golden Kluczbork 6-1 (3-1)
1-0 Pietruszka - 4. (karny), 2-0 Rudolf - 15., 3-0 Rudzki - 27., 3-1 Mehlich - 36. (karny), 4-1 Rudzki - 50., 5-1 Rudzki - 67., 6-1 Rudzki - 83.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?