Samochód wpadł do Nysy Kłodzkiej. Kierowcy nie znaleziono

Mario/ratownictwo.opole.pl
Mario/ratownictwo.opole.pl
Samochód dostawczy zjechał nagle z mostu do rzeki. Do zdarzenia doszło w Krasnej Górze.

Policję zawiadomili świadkowie zdarzenia, którzy widzieli, jak w piątek około godziny 23.30 samochód jadący w stronę Niemodlina nagle wjeżdża do rzeki.

Dostawcze auto na dolnośląskich rejestracjach zatrzymało się w połowie koryta rzeki, a gdy strażacy wyciągnęli samochód, nikogo w nim nie było.

Prawdopodobnie kierowca wypadł z auta podczas wypadku i niewykluczone, że zabrał go nurt rzeki. To tym bardziej możliwe, że kabina kierowcy była pod wodą.

W nocy prowadzono poszukiwania kierowcy ale bez powodzenia. Dziś akcja ma być wznowiona.

Przyczyny wypadku bada policja i prokuratura.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska