Samochodowe odpady zatrzymane przez opolskich celników

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Opola na jednej z dróg naszego województwa zatrzymali do kontroli ciężarówkę marki MAN. Na naczepie przewożonych było szesć uszkodzonych samochodów osobowych różnych marek.

- Kierowca nie posiadał dowodów rejestracyjnych tych pojazdów i faktur potwierdzających ich zakup - mówi Justyna Bioly-Kobylańska z administracji skarbowej w Opolu. - Natomiast sposób, w jaki były transportowane, jeden na drugim wskazywał na to, że nie będą przeznaczone do dalszej odsprzedaży, a stanowią po prostu odpady niebezpieczne.

Przewożone auta były nie tylko uszkodzone. Posiadały braki w osprzęcie silnika, kół, liczne zadrapania i wgniecenia, czy też wybite szyby, ale jednocześnie nie były opróżnione z płynów eksploatacyjnych, które po wydostaniu mogły stanowić zagrożenie dla środowiska.

- Ponadto okazało się, że jeden z pojazdów - fiat 500, po sprawdzeniu w systemie SIS figuruje na terenie Unii Europejskiej jako utracony - dodaje Justyna Bioly-Kobylańska.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Opola zabezpieczyli przewożone samochody do dalszego postępowania oraz zawiadomili Prokuraturę Rejonową w Brzegu, by ta wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Mundurowi złożyli także zawiadomienie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska o nielegalnym międzynarodowym obrocie odpadami oraz powiadomili Biuro Policji SIRENE o znalezieniu skradzionego pojazdu na terenie UE.

Skradziono Ci auto? W jego odnalezieniu mogą pomóc portale społecznościowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska