Samorząd w zawieszeniu

Anna Listowska
Ponieważ wojewoda nie podjął jeszcze decyzji w sprawie byczyńskiego samorządu, nie wiadomo, kiedy rezygnacja zostanie przyjęta.

W uzasadnieniu swojej rezygnacji złożonej w biurze rady miejskiej Jacek Pawlicki napisał, że nie widzi prawnych możliwości dalszego funkcjonowania gminy. Ponieważ zarząd miasta nie ma w radzie miejskiej większości głosów potrzebnych do podejmowania strategicznych decyzji, burmistrz Pawlicki uważa dalsze kierowanie gminą za niemożliwe.

- Rozwiązanie organów samorządowych to, moim zdaniem, najlepsze, co można dla gminy zrobić, bo w tej radzie zgody już nie będzie - tłumaczy swój krok Pawlicki. - Rezygnacja jest, w pewnym sensie, wymuszeniem decyzji na wojewodzie, co dalej z samorządem byczyńskim.

Przed tygodniem wojewoda został powiadomiony o przebiegu nadzwyczajnej sesji rady miejskiej w Byczynie, która odbyła się 4 września. Przypomnijmy, że została zwołana na wniosek 6 radnych i pierwszym punktem w porządku obrad było odwołanie z funkcji przewodniczącego rady Jacka Jabłońskiego. W tajnym głosowaniu byczyńscy radni zdecydowali, że Jacek Jabłoński nie będzie już pełnił swojej funkcji. Na znak solidarności z odwołanym z mandatu radnych zrezygnowali wiceprzewodniczący rady Leszek Szalek i Krzysztof Kowalczyk. Ponieważ radni nie zdążyli powołać nowego przewodniczącego, sesja została przerwana, bo brak prezydium rady uniemożliwiał dalsze prowadzenie obrad.
- Wobec tego następnej sesji nie będzie, bo nie ma kto jej zwołać - powiedział wtedy Jacek Pawlicki. - O sytuacji powiadomię wojewodę i on zdecyduje co dalej.

Do tej pory wojewoda nie podjął jednak w tej sprawie żadnych decyzji.
- Sprawę bada w tej chwili wydział nadzoru i kontroli urzędu wojewódzkiego. To wszystko, co mogę w tej chwili na ten temat powiedzieć - poinformował Mirosław Pietrucha, rzecznik prasowy wojewody opolskiego.

Rezygnację burmistrza musi przyjąć rada miejska, która go na to stanowisko powołała, ale sesji rady nie ma kto zwołać, bo nie ma przewodniczącego.
- Nie wiem, co będzie dalej - mówi Pawlicki. - Przecież gmina musi funkcjonować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska