Targi nto - nowe

Samymi chęciami nie wyleczysz

rys. Andrzej Czyczyło
rys. Andrzej Czyczyło
Najwięcej osób na Opolszczyźnie umiera z powodu chorób układu krążenia i nowotworów.

Dotyczy to w równym stopniu mieszkańców wszystkich powiatów. Przykładowo w roku 2001 odnotowano w naszym województwie ogółem 8681 zgonów, z czego 4520 nastąpiło na skutek schorzeń sercowych - głównie zawału, a 2172 - z powodu raka.
W roku 2002 ilość przypadków śmiertelnych z tych samych powodów wzrosła jeszcze bardziej - ogółem do 8913 i wynosiła odpowiednio: 4760 i 2243.

Od 2-3 lat więcej osób w naszym województwie się rodzi, niż umiera. Np. w roku 2001 było o 207 zgonów więcej niż narodzin. Rok 2002 wyglądał podobnie.
Wczoraj na posiedzeniu komisji rodziny, zdrowia i spraw społecznych sejmiku został poddany pod ocenę plan zdrowotny, który ma obowiązywać w naszym województwie w roku 2004. Wynika z niego, co nietrudno odgadnąć, że priorytetem w naszym województwie ma być leczenie, a zwłaszcza profilaktyka tych chorób, które zbierają największe żniwo.

Z planu, który przypomina grubą księgę, wynika, że będzie prowadzony m.in. program profilaktyczny raka szyjki macicy, jelita grubego, piersi i prostaty, którymi zostaną objęte osoby z różnych roczników. Mają mieć one zagwarantowane niezbędne badania, a następnie konkretne leczenie. Z planu nie wynika jednak, skąd znajdą się na to wszystko pieniądze i czy wystarczy ich na wszystkie programy.
- Mam takie same wątpliwości - przyznaje dr Roman Kolek, członek komisji zdrowia i zarazem zastępca dyrektora opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, który ma te programy sfinansować. - Są to zadania, na które na razie nie uruchomiliśmy pieniędzy, gdyż nie zostały one zaopiniowane przez centralę funduszu. Poza tym spływ składek na ubezpieczenie zdrowotne jest znowu niższy, więc trudno cokolwiek na sto procent obiecywać. Jeśli uda się te programy profilaktyczne wprowadzić, to nastąpi to dopiero w drugiej połowie roku. Mogę tylko zapewnić, że w pierwszej kolejności będzie to dotyczyć raka szyjki macicy i prostaty.
Plan zdrowotny opracował zarząd województwa, ma go przegłosować - 24 czerwca - sejmik, natomiast rolą funduszu jest przygotowanie wojewódzkiego planu zabezpieczenia świadczeń medycznych. Przypomina on jednak bardziej plan życzeń. W jego wstępie zawarty jest m.in. slogan: "Zdrowie jest najwyższą wartością", a inne sformułowania są utrzymane w podobnym duchu.
- Nie mamy takich gwarancji, że programy zawarte w planie zdrowotnym będą w całości sfinansowane, ale został on opracowany zgodnie z wymogami Ministerstwa Zdrowia - wyjaśnia Ewa Rurynkiewicz, wicemarszałek województwa. - Mamy pieniądze na rozwój onkologii, na co potrzeba 5 mln zł, ale ciągle czekamy na decyzję Ministerstwa Zdrowia, któremu ośrodkowi onkologii w Polsce przyzna nowy akcelerator, czyli aparat do naświetlań, bo nas ani żadnego innego województwa na taki zakup nie stać.

Zdaniem przewodniczącej komisji zdrowia Magdaleny Kasprzyk - plan zdrowotny musi pójść do poprawki. - Jest on bardzo obszerny, ale w niektórych miejscach nieczytelny i powinien być przeredagowany - dodaje przewodnicząca.
Częścią planu zdrowotnego jest plan optymalizacji sieci szpitali, który zakłada łączenie, likwidację lub przekształcanie niektórych oddziałów. Komisja zdrowia w pełni go popiera. Złożyła nawet wniosek o zniesienie odrębnego utrzymywania i finansowania placówek branżowych, w przypadku Opola - polikliniki wojskowej i policyjnej.
- Naszym zdaniem w ogóle jedna z tych placówek powinna być zlikwidowana - twierdzi Kasprzyk. - Należy się też zastanowić nad dalszym losem Szpitala Wojewódzkiego, gdyż w Opolu jest za dużo oddziałów wewnętrznych i za duże nasycenie szpitali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska