Sanie zamienili na motocykle

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Miłośnicy dwóch kółek przygotowali paczki dla chorych dzieci.
Miłośnicy dwóch kółek przygotowali paczki dla chorych dzieci. DIM
Do strzeleckiego szpitala zawitał Mikołaj na motorze w towarzystwie całej gromady pomocników z klubu "Troopers Of Highways".

Miłośnicy dwóch kółek przygotowali paczki dla chorych dzieci - pacjentów lecznicy. Prezentów było tyle, że do ich rozwiezienia trzeba było użyć szpitalnego wózka. Motocykliści przeszli przez wszystkie sale, w których leżą najmłodsi chorzy i wręczyli im paczki.

- Jazda w grudniu na motorze nie należy raczej do przyjemnych, ale zrobiliśmy to, żeby wywołać uśmiechy na twarzach dzieci - mówi Robert Januszowski, szef strzeleckiej grupy motocyklistów.

Członkowie klubu zawitali tego dnia także do szkoły specjalnej w Strzelcach Opolskich oraz do przedszkola w Dziewkowicach. Przyjazd zmotoryzowanych Mikołajów wywołał niemałą sensację wśród dzieci, które pytały m.in., dlaczego Mikołaj wybrał motor zamiast sań. Ponieważ na ulicach nie ma jeszcze śniegu, motocykliści nie mieli problemu z odpowiedzią.

Członkowie klubu "Troopers Of Highways" wręczyli wczoraj łącznie ponad 150 paczek z prezentami. Podobną akcję zorganizował oddział tej samej organizacji, zrzeszającej amatorów motocykli z Kędzierzyna-Koźla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska