Sarna ugrzęzła pomiędzy prętami. Aby ją uwolnić, strażnicy miejscy potrzebowali pomocy weterynarza, który oswobodził zwierzę, a następnie zabrał je do lecznicy.
Strażnicy są bardzo często wzywani do dzikich zwierząt, pojawiających się na terenie Opola.
W ubiegłym miesiącu SM otrzymała informację o leżącej na ul. Popiełuszki sarnie, która miała być agresywna.
Po przyjeździe patrolu sarna, na widok podchodzących do niej strażników, położyła się.
Zaniepokojeni strażnicy skonsultowali dziwne zachowanie z weterynarzem, który nakazał pozostawienie zwierzęcia. Dopiero on sam zabrał je potem do lecznicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?