Schron pod dworcem głównym w Legnicy z czasów przedwojennych! Przez dekady ten kolos był zapomniany, a my weszliśmy do środka!

Bunkier pod dworcem w Legnicy nie powinien nikogo dziwić. Takie obiekty powstawały na początku XX wieku przy okazji budowy niemal każdego obiektu w mieście. Za taki uchodziły również stacje kolejowe. Miejskie legendy opowiadane wśród mieszkańców mówią nawet, że pod Legnicą jest rozbudowana sieć tuneli, którą stworzyli w latach 30. ubiegłego wieku Niemcy, a rozbudowali później czerwonoarmiści, którzy zagarnęli pokaźną część miasta. To w Legnicy znajdowało się w końcu dowództwo Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej. Samo miasto nazywane było "Małą Moskwą".

Sam obiekt nie jest dobrze poznany, a wielu wzmianek o nim próżno szukać w sieci, czy popularnych wydawnictwach. Schron jest zachowany w dobrym stanie. Na miejscu znajdziemy elementy wyposażenia, takie jak:

• krzesła,
• biurka,
• systemy wentylacji powietrza,
• metalowe grodzie między pomieszczeniami.

Dworzec kolejowy, który funkcjonuje obecnie w Legnicy powstał w drugiej połowie lat 20. XX wieku. Wtedy też wybudowano okoliczne zabudowania, w których dziś swoją siedzibę ma oddział spółki PKP Cargo. Wejście do bunkra znajduje się tuż obok.

ZOBACZ TEŻ:ZAPOMNIANY SCHRON POD PLACEM SOLNYM WE WROCŁAWIU

Wejście do bunkra chronią solidne, stalowe drzwi. Idąc w głąb mijamy pomieszczenia, w których prawdopodobnie mieli się chronić cywile. Bardzo dobrze zachowany jest również filtr powietrza, który ma własne zasilanie. Szereg wejść do ewentualnych odnóg tego bunkra zostało w przeszłości zamurowanych. Podobnie jak jeden z krańców cylindrycznego tunelu, który znajduje się w głębi obiektu.

Od byłych kolejarzy usłyszeliśmy, że podobne obiekty rozsiane są pod całym dworcem, ale wejścia do nich są zamurowane i zabezpieczone.