Inwestycja jest prawie skończona. Przedłużają się odbiory – opowiada nto Bronisław Łanowski, Polak z Ameryki, który odbudowuje opuszczone schronisko w Górach Opawskich. – Powinienem je zakończyć jeszcze przed moim powrotem do Stanów, czyli do końca sierpnia, ale w tym sezonie obiekt raczej nie ruszy. Brakuje mi także zaufanych ludzi do pracy.
Bronisław Łanowski w 2017 roku kupił budynek opuszczony i niszczejący przez 22 wcześniejsze lata. To dawne poniemieckie schronisko turystyczne z wieżą widokową, leżące na Przedniej Kopie (496 metrów nad poziomem morza).
W latach 90-tych ubiegłego wieku zostało sprzedane prywatnej osobie, potem spłonęło i nikt nie chciał go odbudować. Zrobił to dopiero Bronisław Łanowski – Polak od lat mieszkający w Chicago, gdzie prowadzi firmę budowlaną. Zainteresował się schroniskiem z sentymentu, bo - jak wielokrotnie powtarza - nie chce zarabiać na tym miejscu. Chce je przywrócić do dawnej świetności.
- Moje plany opóźniła bardzo pandemia. Przez pewien czas nie mogłem nawet przylecieć do Polski, bo loty były zawieszone – opowiada Bronisław Łanowski. – Teraz muszę przebudować instalację gazową, bo postawiono mi takie wymagania. Niestety, nie wszyscy mi pomagają w realizacji tych planów. Ale myślę, że to się uda i robię wszystko, żeby tak się stało. Kocham Polskę!
Schronisko zostało odbudowane w dawnym kształcie. Będzie mieć na parterze salę gastronomiczną, a na piętrze 10 pokoi noclegowych. Budynek jest już nawet częściowo umeblowany. Obiekt znajduje się zaledwie ok. 40 minut pieszego marszu od głuchołaskiego Zdroju, jest w centrum lasu.
Ostatnie wycinki drzew odsłoniły stąd piękną panoramę na okolicę. Po sąsiedzku zaczynają się Złote Ścieżki, czyli trasy zjazdowe dla rowerzystów. Jest też zabytkowy kościółek św. Anny. To już przyciąga wielu spacerowiczów i turystów, którzy czekają na otwarcie schroniska.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?