Klienci coraz częściej wybierają właśnie te ostatnie.
- Bo jest to produkt bardzo łatwy w obróbce - podpowiada Paweł Tęgosik. - Tapet fizelinowych, w przeciwieństwie do innych, nie trzeba smarować klejem. Wystarczy, że pociągniemy nim ścianę. Dzięki temu tapetowanie jest dużo szybsze i prostsze. Można więc zaoszczędzić na fachowcach i samodzielnie wytapetować pokój.
Wzorów i kolorów na rynku też jest mnóstwo. Miłośnikom klasyki z pewnością przypadnie do gustu wzornictwo rustykalne i cała gama pasteli.
- We wnętrzach klasycznych bardzo dobrze sprawdzają się na przykład wzory inspirowane barokiem czy gotykiem - podpowiada nasz ekspert.
Ci, którzy nie boją się odważnego wystroju, do wyboru mają zaś setki nowoczesnych wzorów geometrycznych albo kolekcje autorskie.
- W ofercie są tapety znanych projektantów niemieckich czy holenderskich - mówi Paweł Tęgosik. - Są oczywiście nieco droższe od standardowych, ale dają gwarancję, że będziemy mieć coś niepowtarzalnego.
Tym bardziej, że tapetą sygnowaną marką znanego projektanta można pokryć np. tylko jedną ścianę.
- To obecnie bardzo modna metoda - mówi pan Paweł.
Bardzo różnorodne są także ceny tapet. Wahają się od kilkunastu do kilkuset złotych. Ale żeby dobrze wytapetować mieszkanie, prócz kolorowych rolek trzeba też kupić odpowiedni do nich klej, pędzel lub welurowy wałek do pokrywania nim ścian i tapet, nożyk do przycinania oraz rolkę dociskową. Dzięki niej pozbędziemy się mało estetycznych pęcherzyków powietrza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?