Sejmik protestuje przeciwko planom rządu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Tylko radni PiS głosowali przeciwko rezolucji. Na zdjęciu Dariusz Byczkowski, przewodniczący klubu PiS.
Tylko radni PiS głosowali przeciwko rezolucji. Na zdjęciu Dariusz Byczkowski, przewodniczący klubu PiS. Arti
- To samorządy zmieniły Polskę na lepsze, a w tej chwili czeka nas niebezpieczna centralizacja - ostrzegał dziś wicemarszałek Stanisław Rakoczy.

Centralizację przygotowuje rząd, który chce odebrać marszałkom województw wiele uprawnień. Niebawem marszałkowie nie będą mieli wpływu m.in. na wojewódzkie fundusze ochrony środowiska.

Przewiduje się również przekazanie wojewodom nadzoru nad wieloma instytucjami, które do tej pory podlegają starostom lub marszałkom.

- Zorganizowaliśmy dziś sesję nadzwyczajną, bo i sytuacja jest nadzwyczajna - przekonywał Norbert Krajczy, przewodniczący sejmiku województwa. - Wojewoda powinien mieć jedno biurko i jedną sekretarkę, a tymczasem rząd właśnie ten urząd chce rozbudowywać, a przy okazji ogranicza kompetencje samorządów.

- Tymczasem to samorządy zmieniły Polskę na lepsze, to co proponuje rząd to niebezpieczna centralizacja, a samorządowców nie pyta się nawet o opinię - mówił Stanisław Rakoczy, wicemarszałek województwa.

Jeszcze przed sesją rezolucji sprzeciwiali się radni klubu PiS.

- Jestem trzecią kadencję w sejmiku i nie przypominam sobie takich akcji, kiedy rządziła Platforma Obywatelska - mówił Dariusz Byczkowski, przewodniczący klubu PiS. - Naszą rolą nie jest recenzowanie działań rządu i uważam, że nie powinniśmy wielkiej polityki wprowadzać do sejmiku. Zresztą ja nie wierzę, że taka rezolucja cokolwiek zmieni, bo rząd ma swoje argumenty. No ale w sejmiku rządzi obecnie koalicja, która może przegłosować nawet uchwałę o tym, że ma być u nas klimat śródziemnomorski. Tylko co ona coś zmieni?

Ostatecznie za podjęciem rezolucji zagłosowało 19 radnych koalicji PO-PSL i MN, jeden radny się wstrzymał, a 5 z PiS było przeciw. Teraz dokument trafi do rządu, prezydenta i parlamentarzystów. Samorządowcy - obecni na sesji - wyrażali nadzieję, że na jednej rezolucji się nie skończy.

- Mam nadzieję, że nasze spotkanie to początek większej akcji, która pozwoli obronić polską samorządność - mówił Piotr Pośpiech, starosta kluczborski.

Starosta strzelecki Józef Swaczyna przypomniał, że zaniepokojeni przedstawiciele samorządów z całej Polski spotkali się w ubiegłym tygodniu i szykują m.in. protest.

- Manifestacja w Warszawie odbędzie się 27 maja - zapowiedział Swaczyna.

Przypomnijmy, że rząd planowane zmiany tłumaczy chęcią usprawnienia pracy instytucji, podlegającym samorządowcom.

ZOBACZ TAKŻE INFO Z POLSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska