- Postawiliśmy dwa zarzuty: nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza oraz nieumyślnego udostępnienia lub umożliwienia dostępu do danych osobowych osobom nieupoważnionym - informuje Krzysztof Grajcar, prokurator rejonowy w Oleśnie. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
Prokuratorskie zarzuty usłyszał Krzysztof Pietrzyński (zgodził się na podawanie nazwiska i pokazywanie wizerunku), sekretarz gminy, który był przewodniczącym komisji konkursowej, wybierającej dyrektora gminnej szkoły podstawowej w Strojcu.
Konkurs miał kuriozalny przebieg. Zgłosiło się 7 kandydatów, w tym dyrektorzy innych szkół. Komisja uznała jednak, że żaden z kandydatów nie spełnia warunków. Później burmistrz Praszki unieważnił postępowanie, przyznając, że komisja popełniła błędy.
Na dodatek teczka personalna z dokumentami jednej z kandydatek została znaleziona w... restauracji w Opolu.
Okazało się, że zabrał ją z urzędu i zgubił w Opolu Krzysztof Pietrzyński.
CZYTAJ Afera w Praszce. Teczka kandydatki na dyrektora znalazła się w restauracji w Opolu
- Toczy się postępowanie, dlatego do czasu jego rozstrzygnięcia nie mogę komentować tej sprawy - mówi Krzysztof Pietrzyński.
Konkurs został powtórzony. Zgłosiło się 7 tych samych kandydatów (w tym osoba, której teczkę znaleziono w Opolu) oraz dodatkowa ósma osoba Halina Kowalczyk, która krótko przed ponownym konkursem zdobyła uprawnienia do bycia dyrektorem szkoły. To właśnie ona wygrała konkurs.
- Jaka kara grozi sekretarzowi za zgubienie teczki w restauracji?
- Oleska prokuratura prowadzi także drugie śledztwo w sprawie wycieku danych osobowych w urzędzie miejskim w Praszce?
Czytaj w czwartek (29 września) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?