Seniorzy z Brzegu stracili sporo pieniędzy. Oszuści są dla nich bezwzględni

- Odwiedzamy seniorów na działkach, szukamy ich na targowisku, ulicach, w parkach i innych miejscach - mówi młodsza aspirant Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. - Rozdajemy ulotki, rozmawiamy i tłumaczymy, jak mają się zachowywać, by nie dać się oszukać.

A przestępcy są bezwzględni dla seniorów, którzy w ostatnim czasie stracili 100 tys. złotych.

- Na przykład w kwietniu do mieszkania starszego małżeństwa weszły dwie osoby podające się za pracowników wodociągów - mówi Patrycja Kaszuba. - Mężczyzna i kobieta mieli identyfikatory, poinformowali seniorów, że w ich bloku jest awaria instalacji i poprosili o wypuszczenie wody z pionu. Po ich wyjściu lokatorzy zorientowali się, że stracili ponad 60 tys. złotych.

Z kolei 81-letnia mieszkanka Brzegu odebrała telefon od kobiety, która podała się za jej córkę i poinformowała, że spowodowała wypadek i musi wpłacić wysoką kaucję, aby uniknąć więzienia.

Seniorka została również poproszona o dyskrecję i nieinformowanie nikogo o tej sprawie. Uwierzyła w przedstawioną historię i kilkanaście minut później przekazała pieniądze fałszywemu prokuratorowi, który miał pomagał w sprawie.

- W ten sposób straciła ponad 16 tys. złotych - mówi Patrycja Kaszuba.

Natomiast 76-letnia mieszkanka Lewina Brzeskiego straciła 13 tys. złotych. Pieniądze przekazała mężczyźnie podającemu się za funkcjonariusza CBŚP, który powiedział jej, że zgromadzone przez nią oszczędności są na celowniku oszustów i powinna na czas śledztwa przekazać je policji...