Seniorzy z Kluczborka rozpoczęli sezon wypraw rowerowych. Mimo ulewy, ruszyli na pierwszą wycieczkę w tym roku

Emeryci z Kluczborka są bardzo aktywni, a energii mógłby pozazdrościć im niejeden nastolatek.

Uprawiają nordic walking, chodzą na spacery, tańczą, zaś od kwietnia do końca października co środę jeżdżą na wycieczki rowerowe. Kolejny sezon wypraw na dwóch kółkach otworzyli w środę 19 kwietnia w kluczborskim parku. Nie przeszkodził im nawet rzęsisty deszcz.

- To już 21. sezon i po raz pierwszy taka pogoda. Bałam się, że nie będzie naszych uczestników, a jednak dopisali - mówiła Irena Kowalczyk, szefowa Związku Emerytów i Rencistów. - Kluczborskim seniorom żadna pogoda niestraszna. Jechali już w deszczu, śniegu i w słońcu.

Co roku emeryci organizują kilkadziesiąt wycieczek, w których pokonują około tysiąca kilometrów. Gdyby zliczyć wszystkie dystanse, które do tej pory przejechali, okazałoby się, że już niejeden raz okrążyli Ziemię.

W ubiegłym roku na przykład mieli 33 wycieczki rowerowe, w których uczestniczyło 511 osób. 55 osób jechało w każdej z wycieczek. Łączna długość tras, jakie pokonali, to 1083 km.

Seniorzy jeżdżą nie tylko dla zdrowia i towarzyskich spotkań. Najbardziej aktywni kolarze rywalizują o nagrody, które co roku funduje powiat kluczborski. Tę najcenniejszą, dla mistrza sezonu, jest rower.

Nim seniorzy wyruszyli w drogę, zasady ruchu drogowego przypomniał im sierżant sztabowy Sebastian Kozdra z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.

- Najczęściej pojawia się pytanie, czy można jeździć rowerem po chodniku. Co do zasady nie, ale Prawo o ruchu drogowym wskazuje trzy wyjątki - informował policjant. - Po pierwsze możemy poruszać się po chodniku na drodze, gdzie prędkość pojazdów jest większa niż 50 km na godzinę, a szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 metry. Po drugie, kiedy są trudne warunki atmosferyczne: gęsty deszcz, śnieg, gradobicie. I po trzecie, kiedy jedziemy z dzieckiem poniżej 10. roku życia - wtedy dorosły może poruszać się po chodniku, a dziecko jest traktowane jak pieszy.

Peleton w trasę wypuścili: starosta Mirosław Birecki, wiceburmistrz Kluczborka Roman Kamiński oraz Andrzej Olech, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji.