Karetki wyjeżdżają na wezwania na okrągło, gdyż mamy ostatnio bardzo dużo wezwań do ataków duszności i zasłabnięć na ulicach, jest ich nawet po kilkanaście dziennie - mówi Krzysztof Waszkiewicz, zastępca dyrektora ds. medycznych, Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.
- Odnotowujemy też więcej zawałów serca, po 5-6 w ciągu dnia. Z powodu upałów szczególnie zagrożone są bowiem osoby już cierpiące na chorobę wieńcową.
- W trakcie ostatniego dyżuru, w krótkich odstępach, przywieziono nam aż pięciu pacjentów z zawałem serca - dodaje dr Piotr Feusette z Oddziału Kardiologicznego WCM w Opolu. - Wszystkim po kolei wykonywaliśmy zabieg angioplastyki, który uratował im życie.
Według zaleceń lekarzy osoby mające kłopoty z układem krążenia, jeśli to możliwe, powinny w czasie upałów zostać w domu. Na dwór mogą wyjść wczesnym rankiem lub wieczorem.
- Muszą dużo pić, przynajmniej 2 litry niegazowanej wody mineralnej dziennie, bo przy poceniu dochodzi do ubytku mikroelementów z organizmu - podkreśla dr Krzysztof Waszkiewicz. - Chodzi zwłaszcza o potas i sód, gdyż ich niedobór doprowadza do zaburzeń elektrolitowych, co z kolei negatywnie rzutuje na cały układ krążenia.
Zapowiadane zmiany pogody niestety też będą niekorzystne dla sercowców.
- Burze, przejście z wyżu do niżu, zwłaszcza wielokrotne spadki ciśnienia mogą się odbić na ich samopoczuciu - ostrzega dr Jarosław Kostyła z Oddziału Ratunkowego WCM. - Muszą więc uważać na siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?