Do ostatniego doszło na drodze wojewódzkiej 451 między Namysłowem i Wilkowem. Kia wyprzedzała ciągnik z dwiema przyczepami. Wtedy kierujący rolniczym zestawem rozpoczął manewr skrętu w lewo - wynika z pierwszych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku. Samochód osobowy dachował.
- Trzy osoby jadące kią zostały ranne - mówi młodszy aspirant Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. - Wszystkie trafiły do szpitala.
Kilka dni wcześniej na obwodnicy Białej, na drodze wojewódzkiej 414 Opole - Prudnik do rowu wjechał traktor z dwiema przyczepami.
Jego kierowca tłumaczył, że chciał ominąć stojące na poboczu samochody, a potem uniknąć zderzenia z jadącym z przeciwka samochodem. Za kierownicą ciągnika siedział 56-letni mężczyzna. Ranny został odwieziony do szpitala.
Wcześniej w tym samym miejscu do rowu wjechał kombajn.
Policjanci przestrzegają: żniwa w pełni, wielu rolników i operatorów maszyn rolniczych korzysta z dróg publicznych.
- Zwróćmy szczególną uwagę na kombajny i ciągniki, które wolno poruszają się po drogach, a do tego mają spore gabaryty - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Rolnikom przypominamy natomiast, że przewożenie osób na przyczepach oraz pojazdami rolniczymi w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest zabronione i niebezpieczne.
Maszyny rolnicze powinny być też w odpowiednim stanie technicznym i mieć aktualne badania techniczne. Kombajniści powinni z kolei pamiętać, że na drogach cheder (część, która kosi zboże) powinien być ciągnięty za maszyną.
Policjanci przypominają również rolnikom, że zabronione jest brudzenie dróg błotem z pól.
OPOLSKI PIRAT - WIDZISZ ZAREAGUJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?