Radni chcieli wiedzieć, dlaczego w budżecie państwa nie ma pieniędzy na budowę obwodnicy, dopytywali też dlaczego w tej sprawie nic się nie dzieje.
- To nieprawda - ripostował Daniel Palimąka, radny i członek zarządu powiatu. - W czasie, kiedy my obradujemy, marszałek województwa, wojewoda i burmistrz Nysy wraz z przedstawicielami GDDKiA ustalają harmonogram działań na najbliższe miesiące.
Palimąka twierdzi równiez, że zabezpieczonych 400 tys. zł na inwestycję jeszcze nie ma, bo stanie się to dopiero w 2010 roku.
Aby jednak w drugiej połowie przyszłego roku inwestor mógł wejść na budowę, muszą być najpierw spełnione wszystkie warunki. Chodzi o kompletną dokumentację, uregulowany wykup gruntów i wszelkie pozwolenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
